Legenda Bayernu nie ma wątpliwości i wskazuje następcę Flicka. To znany trener

PAP/EPA / MARTIN ROSE / Na zdjęciu: Hansi Flick
PAP/EPA / MARTIN ROSE / Na zdjęciu: Hansi Flick

Tak jak można było przewidzieć, decyzja Hansiego Flicka wywołała lawinę spekulacji dotyczącą zarówno jego przyszłości, jak i samego Bayernu Monachium. Teraz w głos w tej sprawie zabrał Lothar Matthaeus, który z dużą dozą pewności wskazał następcę.

[tag=30695]

Hansi Flick[/tag] po meczu Bayernu Monachium z VfL Wolfsburg poinformował, że wraz z końcem sezonu planuje rozstać się z klubem (więcej na ten temat TUTAJ). W związku z tym było niemalże pewne, iż wywoła to lawinę spekulacji dotyczącą zarówno jego przyszłości, jak i potencjalnego następcy na stanowisku szkoleniowca Bawarczyków. Tak też się stało.

Włoski dziennikarz, który specjalizuje się w newsach transferowych poinformował, że kwestią czasu jest ogłoszenie Flicka selekcjonerem reprezentacji Niemiec (więcej na ten temat TUTAJ). Natomiast te doniesienie niedługo później potwierdził Lothar Matthaeus, który w telewizji "Sky" wyraził taką samą opinię.

Co więcej, legenda Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec nie ma wątpliwości co do tego kto będzie następnym trenerem Bawarczyków. - Jestem przekonany, że Julian Nagelsmann zastąpi Hansiego Flicka - mówił.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!

- Bayern rozmawiał już wstępnie z Nagelsmannem. Poruszono nawet kwestie finansowe - zdradził Matthaeus.

Wydaje się jednak, że pozyskanie Juliana Nagelsmanna nie będzie takie łatwe. Niemiec ma ważny kontrakt z RB Lipsk do 2023 roku i od kilku tygodni zarówno klub, jak i trener potwierdzają chęć wypełnienia tej umowy. Stąd też ewentualny jego transfer z pewnością byłby kosztownym posunięciem ze strony Bawarczyków. Gdyby tak się stało, byłoby to kolejne przetasowanie na rynku trenerów w Bundeslidze (więcej na ten temat TUTAJ).

Zobacz także: Twitter komentuje decyzję Flicka
Zobacz także: Flick zrzucił bombę na Bayern

Komentarze (1)
avatar
yes
17.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł taki, jak gdyby SF myślały już o Lewandowskim ;) Legenda ma to do siebie, że gdyby podano nazwisko to byłoby wiadomo kto jest kto i kim...