Serie A: strzelanina w Neapolu. Piotr Zieliński pomógł przy pięknym golu

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: piłkarze SSC Napoli cieszą się z gola
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: piłkarze SSC Napoli cieszą się z gola

Nie można było narzekać na brak wrażeń w pojedynku SSC Napoli z Lazio. Wygrana 5:2 Azzurrich jest ważnym krokiem w kierunku Ligi Mistrzów. Piotr Zieliński pomógł w jej odniesieniu asystą, choć trzeba mu zarzucić również poważny błąd.

Stadion SSC Napoli jest miejscem klęsk Lazio. Nie potrafi wygrać na tym obiekcie od 2015 roku, a na przykład w poprzednim sezonie straciło możliwość zdobycia medali mistrzostw Włoch. W czwartek gra toczyła się o przybliżenie do Ligi Mistrzów. Oba kluby mogły wykorzystać niekorzystne wyniki AC Milanu oraz Atalanty BC i z tej szansy skorzystali neapolitańczycy.

Azzurri czują się znakomicie w rywalizacji z podopiecznymi Simone Inzaghiego i nie potrzebowali dużo czasu na zdobycie prowadzenia 1:0. W 7. minucie Lorenzo Insigne pokonał Pepego Reinę miękkim uderzeniem z rzutu karnego przyznanego za faul Sergeja Milinkovicia-Savicia na Kostasie Manolasie. Serb za wysoko podniósł nogę i trafił nią Greka.

Piłkarze Lazio byli wyprowadzeni z równowagi, ich plan na mecz rozsypał się. Marco Di Bello przyznał jedenastkę gospodarzom minutę po tym, jak domagali się jej goście po kolizji Elseida Hysaja z Manuelem Lazzarim. Zanim rzymianie doszli do siebie, stracili gola na 0:2. W 12. minucie Dries Mertens uruchomił podaniem Matteo Politano, a ten ułożył sobie piłkę na lewej stopie i pokonał płaskim strzałem z kilkunastu metrów Pepego Reinę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

W podstawowym składzie Napoli był Piotr Zieliński. W pierwszej połowie nie zaproponował fajerwerków w ofensywie, po prostu funkcjonował w dobrze zorganizowanym mechanizmie.

W 47. minucie Piotr Zieliński pokazał się w polu karnym przeciwnika i po wymanewrowaniu Pepego Reiny w sytuacji sam na sam oddał strzał do bramki. Nie było gola Polaka z powodu spalonego w momencie podania Driesa Mertensa. Gennaro Gattuso był jednak zadowolony z kolejnego energicznego otwarcia części meczu.

Wszystko zgodnie z przepisami wydarzyło się w 53. minucie. Lorenzo Insigne zadał kolejny cios przeciwnikom z Rzymu. Tym razem na 3:0. Trafienie kapitana Napoli było efektowne, ponieważ przymierzył zza pola karnego finezyjnym, technicznym strzałem. Pepe Reina dostawał srogie lanie w meczu ze swoim byłym klubem, a to jeszcze nie był koniec demolki.

Przy golu na 4:0 Driesa Mertensa w 65. minucie asystował Piotr Zieliński. Reprezentant Polski uruchomił Belga ustawionego na linii pola karnego. Wykazał się dobrym przeglądem pola, a Belg oddał po prostu perfekcyjny strzał. Z odpowiednią energią oraz dokładnością wpakował piłkę pod poprzeczkę. Sam był w szoku, że wyszło mu to tak dobrze.

Od tego momentu nie było już raczej dramaturgii, ale przynajmniej były kolejne trzy gole. Lazio poprawiło wynik uderzeniami Ciro Immobile oraz Sergeja Milinkovicia-Savicia. Przy trafieniu reprezentanta Włoch popełnił błąd Piotr Zieliński, który stracił futbolówkę na rzecz Andreasa Pereiry. Przez moment zapachniało pościgiem przyjezdnych, ale w 80. minucie Victor Osimhen znów uspokoił sytuację Napoli trafieniem na 5:2.

SSC Napoli - Lazio 5:2 (2:0)
1:0 - Lorenzo Insigne (k.) 7'
2:0 - Matteo Politano 12'
3:0 - Lorenzo Insigne 53'
4:0 - Dries Mertens 65'
4:1 - Ciro Immobile 70'
4:2 - Sergej Milinković-Savić 74'
5:2 - Victor Osimhen 80'

Składy:

Napoli: Alex Meret - Giovanni Di Lorenzo, Kostas Manolas (71' Amir Rrahmani), Kalidou Koulibaly, Elseid Hysaj - Fabian Ruiz, Tiemoue Bakayoko (89' Stanislav Lobotka) - Matteo Politano (71' Hirving Lozano), Piotr Zieliński (82' Eljif Elmas), Lorenzo Insigne - Dries Mertens (71' Victor Osimhen)

Lazio: Pepe Reina - Adam Marusić, Francesco Acerbi, Stefan Radu - Manuel Lazzari, Sergej Milinković-Savić (83' Jean-Daniel Akpa Akpro), Lucas Leiva (58' Danilo Cataldi), Luis Alberto (64' Andreas Pereira), Mohamed Fares (64' Senad Lulić) - Ciro Immobile (83' Vedat Muriqi), Joaquin Correa

Żółte kartki: Manolas, Ruiz, Mertens, Di Lorenzo (Napoli) oraz Milinković-Savić, Leiva, Immobile, Pereira (Lazio)

Sędzia: Marco Di Bello

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Juventus rozdrażniony efektownym golem. Obrońcy w rolach głównych

Czytaj także: Niespodzianka w meczu lidera. AC Milan nie skorzystał

Komentarze (1)
avatar
pablozgory
22.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...Pepego zaskoczył ... kto to pisze?