Działacze Bayernu Monachium potwierdzili, że doszli do porozumienia z Julianem Nagelsmannem. 33-letni trener ma zostawić RB Lipsk i 1 lipca zastąpić Hansiego Flicka, który przejmie kadrę narodową. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, tak właśnie będzie wyglądała zamiana trenerów w zespole mistrza Niemiec.
Jak donosi "Bild", pierwsze skrzypce w zatrudnieniu Nagelsmanna odegrał Oliver Kahn. Były bramkarz kadry i Bayernu prowadził negocjacje z Lipskiem, gdzie obecnie pracuje młody szkoleniowiec. Udało się pogodzić wszystkie strony i ściągnąć Nagelsmanna do Monachium.
Flick odchodzi podobno przez konflikt z dyrektorem Bayernu, Hasanem Salihamidziciem. Nowy trener chyba będzie miał łatwiej w drużynie mistrza Niemiec, bowiem - według "Bilda" - Nagelsmann był numerem jeden, jeśli chodzi o następcę Flicka.
To właśnie Salihamidzić przygotował umowę i kontaktował się z agentami szkoleniowca. Tym razem inne dwie legendy Bayernu nie miały wpływu na ten wybór. "Po raz pierwszy od 42 lat ani Uli Hoeness, ani Karl-Heinz Rummenigge, nie byli odpowiedzialni za powołanie trenera Bayernu" - napisali dziennikarze "Bilda".
Nowy trener Bayernu planuje transfery. Gracz Juventusu na celowniku
Lewandowski zabrał głos ws. nowego trenera Bayernu. Wielkie słowa kapitana
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"