Andrzej Możejko zmarł w sobotę w wieku 72 lat. Poinformowała o tym oficjalna strona klubowa. Jak czytamy "Odszedł po ciężkiej chorobie 1 maja 2021 roku". Pogrzeb byłego zawodnika odbędzie się w piątek.
W latach 70.i 80. był jednym z ulubieńców kibiców Widzewa Łódź. Możejko pochodził z Bałut i jako junior grał w ŁKS-ie Łódź.
Do Widzewa przyszedł w 1971 roku, przeszedł z drużyną od III ligi aż do europejskich pucharów, zdobył z Widzewem dwa mistrzostwa Polski. Na koncie ma 183 mecze w I lidze (odpowiednik Ekstraklasy) i 12 w europejskich pucharach.
Dotarła do nas tragiczna informacja. Zmarł Andrzej Możejko, legenda Widzewa Łódź. Dwukrotny mistrz Polski, charakterny piłkarz i dobry kolega.
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 1, 2021
Zawodnik Wielkiego Widzewa, który przebył z nim drogę od 3. ligi do europejskich pucharów. Cześć jego pamięci! pic.twitter.com/oFErnehmFE
Możejko w swoich czasach uchodził za jednego z najlepszych lewych obrońców polskiej ligi. Szybki i przebojowy zawodnik, bardzo dobry technicznie był też ulubieńcem kibiców.
Był członkiem legendarnego "Wielkiego Widzewa", z którym wyeliminował z europejskich pucharach ówczesnych potentatów, m. in. Manchester City, Manchester United czy Juventus.
Przyczyna śmierci Możejki nie jest znana, ale prawdopodobnie była ona konsekwencją zawału bądź udaru. "Johnny" chorował na cukrzycę jednak w ostatnich dniach czuł się dobrze. Śmierć nastąpiła nagle. Byłego zawodnika Widzewa znalazła w sobotę w godzinach przedpołudniowych jego córka.