Po 31. kolejce RB Lipsk miał jeszcze matematyczne szanse na mistrzostwo Niemiec. Musiał jednak wygrać w Dortmundzie z będącą w świetnej formie Borussią, która rywalizuje o miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Obie ekipy miały o co grać, co zwiastowało, że będzie to emocjonujące spotkanie.
Już pierwsze minuty pokazały, że żadna z drużyn nie zamierza skupiać się na defensywie. Zawodnicy poszli na wymianę ciosów. W 3. minucie Marwin Hitz wygrał pojedynek z Hee-Chan Hwangiem. Po chwili było już 1:0 dla Borussii. Akcję zainicjował Łukasz Piszczek, który dograł do Thorgana Hazarda, a ten bez przyjęcia podał do Marco Reus. Ten strzałem pod poprzeczkę nie dał szans na obronę bramkarzowi. Dodajmy, że Polak rozegrał pełne 90 minut.
Borussia po strzelonym golu kontrolowała sytuację na boisku i na niewiele pozwalała przeciwnikom. Goście nie potrafili przedrzeć się przez dobrze grającą defensywę BVB, którą dyrygował Piszczek. Do przerwy było 1:0 dla Borussii, a w drugiej połowie w bramce kontuzjowanego Hitza zastąpił Roman Burki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!
W 51. minucie Borussia prowadziła już 2:0. Raphael Guerreiro świetnym podaniem obsłużył Jadona Sancho, który w swoim stylu - technicznym strzałem - pokonał Petera Gulacsiego. To uspokoiło gospodarzy, a do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni. Nie minął kwadrans i RB Lipsk zdobyło kontaktową bramkę. Po wrzutce z rzutu rożnego w wykonaniu Emila Forsberga głową strzelił Lukas Klostermann.
To nie był ostatni cios w wykonaniu RB Lipsk. W 77. minucie goście doprowadzili do remisu za sprawą Daniego Olmo, który wykorzystał świetne podanie Justina Kluiverta i nie miał problemu z pokonaniem Burkiego. Goście nie zdołali utrzymać remisu do ostatniego gwizdka. W końcówce dwójkową akcję przeprowadzili Sancho i Guerreiro. Ten pierwszy piętą odegrał do kolegi, który następnie wyłożył mu piłkę, a Sancho pozostało tylko trafić do pustej bramki. Wynik ten oznacza, że Bayern Monachium zdobył dziewiąte z rzędu mistrzostwo Niemiec.
Borussia Dortmund - RB Lipsk 3:2 (1:0)
1:0 - Marco Reus 7'
2:0 - Jadon Sancho 51'
2:1 - Lukas Klostermann 63'
2:2 - Dani Olmo 77'
3:2 - Jadon Sancho 87'
Składy:
Borussia Dortmund: Marwin Hitz (46' Roman Burki) - Łukasz Piszczek, Manuel Akanji, Mats Hummels, Raphael Guerreiro - Emre Can, Mahmoud Dahoud (60' Thomas Delaney) - Giovanni Reyna (82' Ansgar Knauff), Marco Reus, Jadon Sancho - Thorgan Hazard (72' Julian Brandt).
RB Lipsk: Peter Gulacsi - Lukas Klostermann (82' Marcel Halstenberg), Dayot Upamecano, Willi Orban - Benjamin Henrichs (64' Nordi Mukiele), Dani Olmo, Kevin Kampl (75' Konrad Laimer), Marcel Sabitzer, Angelino (75' Amadou Haidara) - Hee-Chan Hwang, Emil Forsberg (64' Justin Kluivert).
Żółte kartki: Mats Hummels (Borussia Dortmund) oraz Amadou Haidara.
Inne wyniki:
TSG 1899 Hoffenheim - Schalke 04 Gelsenkirchen 4:2 (0:2)
0:1 - Mark Uth 12'
0:2 - Shkodran Mustafi 42'
1:2 - Andrej Kramarić 48'
2:2 - Kevin Akpoguma 52'
3:2 - Christoph Baumgartner 60'
4:2 - Ihlas Bebou 64'
Werder Brema - Bayer 04 Leverkusen 0:0
VfL Wolfsburg - 1.FC Union Berlin 3:0 (1:0)
1:0 - Josip Brekalo 12'
2:0 - Josip Brekalo 63'
3:0 - Josip Brekalo 90'
[multitable table=1247 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Pogoń Szczecin igrała z ogniem i oparzyła się
Premier League: sensacja na początek weekendu! Grad goli i bolesna porażka faworyta