KSW 61. Kibice wracają na trybuny. Wiadomo, kiedy ruszy sprzedaż biletów

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: walka Mariusz Pudzianowski - Erko Jun
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: walka Mariusz Pudzianowski - Erko Jun

Po 18 miesiącach od ostatniej gali KSW w hali, polska organizacja wraca na duże obiekty! Już 5 czerwca fani będą mogli znów cieszyć się z wielkich emocji i oglądać na żywo swoich ulubionych zawodników.

[tag=29373]

KSW[/tag] 61 odbędzie się w Ergo Arenie i będzie to już dziewiąte wydarzenie organizowane właśnie w trójmiejskim obiekcie. W tej hali kibice zawsze byli świadkami wyjątkowych spektakli, wielu walk mistrzowskich, a także niezapomnianych starć Mameda Khalidowa, Mariusza Pudzianowskiego, Roberto Soldicia, Borysa Mańkowskiego czy Michała Materli i Jana Błachowicza.

Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami dotyczącymi trwającej pandemii liczba dostępnych miejsc będzie ograniczona do połowy miejsc siedzących znajdujących się w obiekcie. W trakcie trwania gali zostaną zachowane również wszelki normy sanitarne wymagane podczas tego typu wydarzenia.

W walce wieczoru gali KSW 61 fani zobaczą starcie dwóch legend organizacji KSW. Najsilniejszy człowiek na Ziemi, Mariusz Pudzianowski zmierzy się ze zwycięzcą pierwszego turnieju KSW oraz najsłynniejszym głosem polskiego MMA, Łukaszem "Jurasem" Jurkowskim. W najbliższych dniach zostaną ogłoszone kolejne pojedynki czerwcowej karty.

Walka wieczoru | The Main Event
120,2 kg/265 lb: Mariusz Pudzianowski (14-7, 9 KO) vs Łukasz Jurkowski (17-11, 7 KO, 4 Sub)

77,1 kg/170 lb: Tomasz Romanowski (13-7, 4 KO, 1 Sub) vs Patrik Kincl (23-9, 11 KO, 6 Sub)
93 kg/205 lb: Przemysław Mysiala (24-10, 11 KO, 12 Sub) vs Ivan Erslan (9-1, 5 KO, 1 Sub)

Sprzedaż biletów wystartuje we wtorek 11 maja o godzinie 12:00 na eBilet.pl. 
Zobacz także:
Armia Fight Night. "Zabrakło zimnej krwi". Debiutant czuł, że był blisko zwycięstwa
Armia Fight Night. Rzuciła studia, pracę, zmieniła klub. Wszystko dla zwycięstwa. "Było warto"

ZOBACZ WIDEO: Joanna Jędrzejczyk o Janie Błachowiczu: Sukces rodzi sukces

Źródło artykułu: