Lyon zagra z Anderlechtem, Panathinaikos podejmie Atletico

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

W środę odbędzie się kolejnych pięć meczów w ramach 4. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Bardzo ciekawie zapowiadają się konfrontacje Panathinaikosu Ateny z Atletico Madryt oraz Olympique Lyonu z Anderlechtem Bruksela. Także pozostałe potyczki powinny być dość ciekawe.

Lewski Sofia - VFC Debreczyn / śr 19.08.2009 godz. 20:45

Lewski Sofia będzie faworytem w konfrontacji z VFC Debreczynem, ale Węgrzy wierzą, że to właśnie im uda się zakwalifikować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Samo spotkanie nie należy do najciekawszych, ale pomimo to warto na nie zwrócić uwagę.

Olympique Lyon - Anderlecht Bruksela / śr 19.08.2009 godz. 20:45

Chociaż forma, jaką ostatnio prezentował Olympique Lyon nie była najwyższa, to zespół z francuskiej Ligue 1 będzie faworytem zbliżającej się konfrontacji. Klub z Belgii, którego barw broni Marcin Wasilewski ma nadzieję, że uda mu się wywieźć z Francji korzystny rezultat, ale zarazem zdaje sobie sprawę z tego, że to będzie bardzo trudne zadanie.

Panathinaikos Ateny - Atletico Madryt / śr 19.08.2009 godz. 20:45

Ciekawie zapowiada się także potyczka Panathinaikosu Ateny z Atletico Madryt. W kontekście rewanżu bardzo ważny będzie także mecz, który odbędzie się w Grecji, bo jeśli popularne Koniczynki zdołają sobie wypracować zaliczkę, wówczas Hiszpanie w rewanżu mogą mieć problemy, aby odrobić ewentualne straty.

Red Bull Salzburg - Maccabi Hajfa / śr 19.08.2009 godz. 20:45

Mistrzowie Austrii kolejne etapy rozgrywek przechodzą rzutem na taśmę, ale to wcale nie oznacza, że także i tym razem będzie im sprzyjało szczęście. Bez względu na wszystko faworytem pierwszej rywalizacji pozostają gospodarze, co nie oznacza, że klubowi z Izraela nie uda się sprawić niespodzianki.

FK Ventspils - FC Zurych / śr 19.08.2009 godz. 20:45

W konfrontacji FK Ventspils z FC Zurych większe szanse na zwycięstwo daje się Szwajcarom, którzy jednak lubią zawodzić w wyjazdowych potyczkach. Klub z Łotwy postara się wykorzystać atut własnego boiska, natomiast goście nie ukrywają, że najważniejsze dla nich będzie to, aby po prostu nie przegrać.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)