Mateusz Borek wskazał czwartego napastnika do kadry na Euro 2020. "To idealny kandydat na superjokera"
Z powodu kontuzji Krzysztof Piątek nie weźmie udziału w Euro 2020. Temat powołań napastników do reprezentacji Polski budzi niemałe emocje. Mateusz Borek w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" napisał, kto powinien zastąpić gracza Herthy Berlin.
Kto będzie czwartym napastnikiem? Gdyby zdrowy był Krzysztof Piątek, to właśnie on otrzymałby powołanie na Euro 2020. Zawodnik ten dla Herthy Berlin strzelił w tym sezonie siedem bramek, a jego umiejętności wysoko ceni selekcjoner Biało-Czerwonych. Jednak kontuzja kostki jest na tyle poważna, że Piątek na mistrzostwach nie zagra.
Zdaniem Mateusza Borka, Sousa powinien postawić na Jakuba Świerczoka, który jest najskuteczniejszym Polakiem grającym w PKO Ekstraklasie. Dorobek piłkarza Piasta Gliwice to piętnaście bramek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie miało prawa się udać! Niesamowity trik gwiazdyJego zdaniem akcje Świerczoka stoją wyżej niż Dawida Kownackiego czy Kacpra Przybyłki. "Świerczok to facet wiecznie głodny i zmotywowany, z widoczną gołym okiem boiskową, pozytywną arogancją. Idealny kandydat na superjokera. A poza tym ta nominacja uwiarygodni selekcjonera, że ekstraklasę zna, ogląda i wyróżnia jej gwiazdy" - dodał Borek.
Podczas mistrzostw Europy Biało-Czerwoni zagrają ze Słowacją (14 czerwca), Hiszpanią (19 czerwca) oraz Szwecją (23 czerwca).
Czytaj także:
Jakub Błaszczykowski odpowiada Zbigniewowi Bońkowi: Dorabianie ideologii nie ma sensu
Niemiecki ekspert zszokował swoimi słowami! Chodzi o Roberta Lewandowskiego i jego rekord