Bayern może wpuścić 250 osób na ostatni mecz. W klubie mają duży problem

Oficjalnie! Reprezentant Polski przechodzi do Bundesligi. "To dla mnie przyjemność i zaszczyt"

Ostatnia kolejka Bundesligi może być dla Bayernu Monachium wyjątkowa. Co prawda Bawarczycy już kilka tygodni temu zapewnili sobie dziewiąty z rzędu tytuł mistrzowski, jednak teraz wszystko wskazuje na to, że będą mogli cieszyć z tego faktu wraz z kibicami.

Zgodnie z nowym rozporządzeniem władz Bawarii, od piątku, 21 maja, możliwe będzie rozgrywanie imprez sportowych z udziałem publiczności. Jedynym warunkiem jest stabilny 7-dniowy wskaźnik zachorowalności poniżej 100 w regionie, na ten moment Monachium spełnia ten warunek. Stąd też, wielce prawdopodobne, że sobotnie spotkanie z FC Augsburg z perspektywy trybun obejrzy 250 kibiców.

Według informacji niemieckiego "Bilda", w związku z bardzo małą liczbą dostępnych miejsc klub nie ma zamiaru nawet sprzedawać tych miejscówek i udostępniać ich kibicom. Wiele wskazuje na to, że te 250 biletów zostanie rozdanych pomiędzy medyków walczących z pandemią COVID-19 (m.in. lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarki), a klubowe legendy i ich krewnych.

Bayern Monachium ma zdecydować się na ten ruch, bowiem ostatni mecz sezonu będzie również pożegnaniem dla kilku pracowników klubu, m.in. Hansiego Flicka, Miroslava Klose, Davida Alaby, Javiego Martineza czy Jerome'a Boatenga. Dlatego Bawarczycy chcieliby w miarę swoich możliwości urządzić im jak najbardziej godne pożegnanie z drużyną.

Szczegółowy podział wejściówek na ostatni mecz sezonu Bundesligi w Monachium poznamy wkrótce. Co ciekawe, ostatnim meczem Bayernu z udziałem publiczności to również starcie z FC Augsburg. Odbyło się ono na początku marca 2020 roku, a z perspektywy trybun spotkanie śledziło ok. 75 000 kibiców.

Zobacz także: Wielkie wyróżnienie Bayernu Monachium
Zobacz także: Piękny gest angielskiego klubu

ZOBACZ WIDEO: Wielka feta nad Wisłą! Legia Warszawa świętowała zdobycie mistrzostwa