W Poznaniu na pewno nie zagrają już Robert Janicki i Mariusz Rybicki. Ich kontrakty wygasły i klub podjął decyzję, że nie zostaną przedłużone.
Wciąż ważne umowy mają Mateusz Spychała, Gracjan Jaroch oraz Konrad Handzlik. Oni jednak wiosną nie mieli miejsca w składzie, dlatego trafili na listę transferową. Otrzymali więc wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców.
Po okresie wypożyczeń, Wartę już wcześniej opuścili Makana Baku i Maciej Żurawski. Tę dwójkę przy Drodze Dębińskiej chętnie by zatrzymano, lecz wykupienie niemieckiego skrzydłowego z Holstein Kiel kosztowałoby 1 mln euro (na co zielonych nie stać), zaś na Żurawskiego chce postawić jego macierzysta Pogoń Szczecin.
Wypożyczenia wygasają również w przypadku Daniela Bielicy oraz Maika Nawrockiego i oni też opuszczą klub ze stolicy Wielkopolski.
W zespole Piotra Tworka na pewno pozostanie Łukasz Trałka, który w drugiej połowie maja podpisał nowy kontrakt. Na podobny krok zdecydował się we wtorek Adrian Lis, rozmowy w kwestii dalszej gry w poznańskiej drużynie prowadzi także Jakub Kuzdra.
Czytaj także:
Polski klub to fenomen. Podczas Euro 2016 był na peryferiach, a teraz ma swojego reprezentanta na Euro 2020
Duże zmiany w sztabie szkoleniowym Lecha Poznań. Maciej Skorża podjął kolejną decyzję
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Hymn Ligi Mistrzów, oprawa, race. To mecz w Lubaniu
Czy w nowym sezonie Warta Poznań znów będzie w pierwszej ósemce? 
