Copa America: Argentyna wyłączyła urugwajskie strzelby. Nie zabrakło kontrowersji

Getty Images /  MB Media / Na zdjęciu: Jose Gimenez i Leo Messi
Getty Images / MB Media / Na zdjęciu: Jose Gimenez i Leo Messi

Argentyna z pierwszym zwycięstwem w Copa America 2021. Zakończona wynikiem 1:0 konfrontacja miała niespodziewanego bohatera. Urugwaj wystawił w ataku Luisa Suareza oraz Edinsona Cavaniego, ale nie potrafił przez 90 minut oddać celnego uderzenia.

Krótko przed meczem w jedenastce Argentyny pojawił się Guido Rodriguez zamiast Leandro Paredesa. Pomocnik miał zająć się zabezpieczeniem tyłów w drugiej linii, ale skoro już dostał możliwość pokazania się od pierwszego gwizdka w Copa America 2021, dał coś od siebie również w przodzie. W 12. minucie Rodriguez strzelił gola na 1:0 po dośrodkowaniu Lionela Messiego, który krótko rozegrał rzut rożny z Rodrigo De Paulem.

W ataku Urugwaju grał jego gwiazdorski duet Luis Suarez i Edinson Cavani. Przeciwnicy, szczególnie w Ameryce Południowej są świadomi, że na gwiazdy Celestes trzeba uważać w każdej minucie meczu. Obrona zespołu Lionela Scaloniego była skoncentrowana i nie pozwoliła przeciwnikom na oddanie strzału celnego. Jedna sytuacja była kontrowersyjna, kiedy to sędzia nie przyznał Urusom rzutu karnego po kontakcie Guido Rodrigueza z Edinsonem Cavanim.

Argentyna stopniowo przybliżała się do zwycięstwa w meczu, który nie był wypełniony sytuacjami podbramkowymi. Nie zamierzała powtórzyć błędu z poprzedniego, zremisowanego 1:1 spotkania przeciwko Chile i zmarnować zaliczki po przerwie. Dlatego była ostrożna.

ZOBACZ WIDEO: Polacy mogą już żegnać się z Euro 2020? "Nie mamy szans z Hiszpanią i Szwecją"

Na boisku działo się mało interesującego. Dużo było walki, mało ataków przeprowadzonych w dobrym tempie. Widzowie, którzy spodziewali się piłkarskiej uczty, byli rozczarowani. W 75. minucie odrobinę uatrakcyjnił mecz Luis Suarez, po którego strzale nożycami piłka przeleciała ponad poprzeczką. Była to praktycznie ostatnia szansa na wyrównanie i Albicelestes odnieśli skromne, ale zasłużone zwycięstwo 1:0.

Argentyna - Urugwaj 1:0 (1:0)
1:0 - Guido Rodriguez 12'

Składy:

Argentyna: Emiliano Martinez - Nahuel Molina, Cristian Gabriel Romero, Nicolas Otamendi, Marcos Acuna - Rodrigo De Paul (90' German Pezzella), Guido Rodriguez, Giovani Lo Celso (52' Exequiel Palacios) - Lionel Messi, Lautaro Martinez (52' Joaquin Correa), Nicolas Gonzalez (70' Angel Di Maria)

Urugwaj: Fernando Muslera - Giovanni Gonzalez Apud (70' Facundo Torres), Jose Maria Gimenez, Diego Godin, Matias Vina - Federico Valverde (84' Fernando Gorriaran), Rodrigo Bentancur (46' Nahitan Nandez), Lucas Torreira (65' Matias Vecino), Diego De La Cruz Arcosa (65' Brian Ocampo) - Luis Suarez, Edinson Cavani

Żółte kartki: Lo Celso, E. Martinez, Correa (Argentyna) oraz Torreira, Ocampo (Urugwaj)

Sędzia: Wilton Sampaio (Brazylia)

***

Skromne, ale istotne zwycięstwo odniosło Chile. Gola na wagę pokonania 1:0 Boliwii strzelił Ben Brereton w 10. minucie. To było jego debiutanckie trafienie dla zespołu narodowego. Asystował Eduardo Vargas, który w poprzednim meczu z Argentyną oddał uderzenie do bramki. Edu jest specjalistą od turniejów Copa America i również turniej na brazylijskich stadionach rozpoczął wyrazistymi akcentami.

Chile - Boliwia 1:0 (1:0)
1:0 - Ben Brereton 10'

Składy:

Chile: Claudio Bravo - Mauricio Isla, Gary Medel, Guillermo Maripan, Eugenio Mena - Arturo Vidal (69' Tomas Alarcon), Erick Pulgar, Charles Aranguiz - Jean Meneses (65' Cesar Pinares), Eduardo Vargas, Ben Brereton (84' Pablo Aranguiz)

Boliwia: Carlos Lampe - Diego Bejerano, Jairo Quinteros, Adrian Jusino, Roberto Fernandez - Erwin Saavedra (78' Jorge Flores), Leonel Justiniano (90' Danny Bejerano), Ramiro Vaca (90' Moises Villarroel), Juan Arce - Jeyson Chura (64' Rodrigo Ramallo), Gilbert Alvarez

Żółte kartki: Maripan (Chile) oraz Vaca, Bejerano (Boliwia)

Sędzia: Jesus Gil Manzano (Hiszpania)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Argentyna 4 3 1 0 7:2 10
2 Urugwaj 4 2 1 1 4:2 7
3 Paragwaj 4 2 0 2 5:3 6
4 Chile 4 1 2 1 3:4 5
5 Boliwia 4 0 0 4 2:10 0

Czytaj także: Kandydaci na gwiazdy Euro 2020. Wśród nich jest Polak

Czytaj także: Tego jeszcze nie było. Euro 2020 to też turniej nowości

Komentarze (0)