Prezes Interu wyjaśnia zamieszanie

Właściciel Interu Mediolan - Massimo Moratti skomentował treść piątkowego komunikatu AC Milanu. Działacze Rossonerich po jego ostatniej wypowiedzi (Inter jest dumą Mediolanu przyp. red.) zarzucili prezesowi Nerazzurrich brak klasy. Włoch zapewnił, że swoimi słowami nie chciał urazić Rossonerich.

- Zarzucono mi, że jestem mało elegancki i mam słabą pamięć? Mogło tak być... - zaczął Moratti.

- Nie chciałem nikogo atakować. Mówiłem o Interze. Nie chcę wdawać się w żadne polemiki. Sądzę, że już wszystko wróciło do normalności - dodał.

Inter Mediolan wystosował oficjalny komunikat, w którym zapewnił, że słowa prezesa zostały źle zrozumiane. W swoim przemówieniu Moratti chciał jedynie podkreślić osiągnięcia Interu i w żaden sposób nie zamierzał zaatakować AC Milanu. Właściciel Nerazzurrich w piątek wieczorem skontaktował się nawet z wiceprezydentem AC Milanu - Adriano Gallianim, by wyjaśnić całe nieporozumienie. Było mu przykro z powodu zaistniałej sytuacji.

Komentarze (0)