Tomasz Kafarski (trener Lechii Gdańsk): Na pewno chwała chłopakom za dzisiejszy mecz. Jestem pod wrażeniem, jak podnieśliśmy się po ostatniej porażce. Wygraliśmy na ciężkim terenie, dodatkowo grając ładnie dla oka. Wydaje mi się, że to zasłużone zwycięstwo. Żałuję, że nie zdobyliśmy więcej bramek w pierwszej połowie, bo końcówka byłaby już bardziej spokojna. Jestem dumny ze zwycięstwa, a czy oddaliśmy jeden celny strzał ma znaczenie? Dla mnie możemy tak wygrywać każdy mecz. Jestem zadowolony z każdego elementu gry mojego zespołu.
Jacek Grembocki (trener Polonii Warszawa): Przegrana Polonii u siebie to niespodzianka. Według statystyk Lechia oddała jeden celny strzał. Graliśmy chaotycznie. Co można powiedzieć? Na Lechu wygraliśmy w dobrym stylu, a tu przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrywać. Nie chcę na gorąco oceniać co się stało. Po prostu straciliśmy o jedną bramkę więcej i przegraliśmy. Nie rozmawiałem jeszcze z prezesem. Sprawa zmiany trenera jest na pewno nieprzyjemna, ale to już narasta przez dłuższy czas. Dzisiejsze zachowanie kibiców jest skutkiem tego co pisze się w prasie. Dziś przegraliśmy mecz, którego nie mieliśmy prawa przegrać. I to smuci. A czy jestem zmartwiony śpiewami kibiców? Nie. Ludzie są różni, a od pewnego czasu o Polonii pisze się tylko w kontekście zmiany trenera, więc skądś się to musi brać. Wymagania są takie, że musimy wygrywać, a niestety przegraliśmy mecz, którego nie mieliśmy prawa przegrać. Zdaję sobie sprawę, że mogę nie być już trenerem po tym meczu. Wymagane są zwycięstwa, a dziś przegraliśmy po jednym strzale w światło bramki. Ale proszę pamiętać, że piłka jest najpiękniejszym sportem i nieważne, czy trenerem Polonii będzie Grembocki, czy ktoś inny.