Drużyna Gerharda Strubera objęła prowadzenie już w 6. minucie rywalizacji. Polski napastnik przekazał piłkę Cristianowi Casseresowi. Wenezuelczyk zwiódł rywala i popisał się precyzyjnym strzałem zza pola karnego.
Mauricio Pereyra mógł doprowadzić do remisu w 44. minucie. Piłkarz gospodarzy podszedł do "jedenastki", jednak Carlos wyczuł jego intencje i odbił piłkę. Zespół z Orlando dopiął swego na początku drugiej odsłony - Chris Mueller znalazł sposób na bramkarza.
W 72. minucie Patryk Klimala nie wykorzystał dogodnej sytuacji. Chwilę później 22-latek przytomnie odegrał do Fabio, który ustalił wynik na 2:1 i dał komplet punktów swojej drużynie. Orlando City utrzymało się na pozycji wicelidera Konferencji Wschodniej, natomiast New York Red Bulls znajduje się na 7. miejscu.
Klimala spisuje się coraz lepiej po odejściu z Celtiku Glasgow. Nowy nabytek "Byków" zdobył jedną bramkę i zanotował cztery asysty w siedmiu spotkaniach.
Orlando City Soccer Club - New York Red Bulls 1:2 (0:1)
0:1 - Cristian Casseres 6'
1:1 - Chris Mueller 59'
1:2 - Fabio 79'
Dwie asysty Patryka Klimali (od 0:12 i 6:46):
Czytaj także:
"Mój świat". Rozczulające zdjęcie Lewandowskiego z córkami
Pamiętają o Christianie Eriksenie. Wyjątkowe słowa duńskiego trenera