Środkowy obrońca przed rokiem zasilił kadrę beniaminka Serie A. W minionym sezonie Kamil Glik był bardzo ważnym ogniwem Benevento Calcio. Jego bilans to 36 występów, dwa trafienia oraz jedna asysta.
Niestety, drużyna kadrowicza zajęła 18. miejsce w stawce i została zdegradowana. Kontrakt zawodnika obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Glik najprawdopodobniej nie będzie grał na zapleczu.
Według informacji portalu tuttomercatoweb.com, Benevento pożegna się z kilkoma piłkarzami. W tym gronie są Gianluca Lapadula, Artur Ionita i właśnie Glik - wszyscy trzej są dużym obciążeniem dla klubowej kasy. Z zespołem mają rozstać się też Lorenzo Montipo oraz Bryan Dabo. W grę wchodzi transfer Polaka do Udinese Calcio (więcej TUTAJ).
Stoper pierwsze szlify zbierał w MOSiR Jastrzębie Zdrój, później był związany między innymi z trzecim zespołem Realu Madryt, Piastem Gliwice, Palermo, Bari, Torino, a także AS Monaco.
Ma na koncie 86 spotkań i sześć bramek w narodowych barwach. Glik zagrał w trzech meczach fazy grupowej Euro 2020.
Czytaj także:
Ma ponad 100 występów w Ekstraklasie. Kolejny głośny transfer klubu Łukasza Piszczka
Media: będzie transfer! Polak wraca do Serie A
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie