Niektórzy pewnie nie mogli uwierzyć w to, jak nagle rozwinęła się akcja zbierania pieniędzy na leczenie Patryka Brzozowskiego, piłkarza trzecioligowego Chemika Police, a w przeszłości zawodnika Pogoni Szczecin.
W sobotę "Portowcy" dorzucili aż 10 300 zł i tym samym sprawili, że udało się osiągnąć cel, jakim było uzbieranie 12 tysięcy złotych!
"Wracaj do zdrowia Patryku! Granatowo-bordowa rodzina zawsze trzyma się razem!" - napisała Pogoń. "Brakuje mi słów...Jest to dla mnie niewyobrażalna pomoc, dziekuję bardzo... JESTEŚCIE WIELCY!!" - odpisał Patryk na zrzutka.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niedawno był ekspertem TVP. Popisał się nieprawdopodobnym wyczynem
To bez wątpienia spektakularny gest szczecińskiego klubu. Dzięki temu wsparciu zawodnik będzie mógł wrócić do zdrowia po poważnej kontuzji - naderwaniu przyśrodkowego więzadła rzepkowo-udowego i uszczerbienia chrząstki rzepki o wielkości 2 cm.
"Uraz polegał na tym, że rzepka momentalnie wyskoczyła ze swojego prawidłowego miejsca, a przy czym nastąpiło jej pękniecie" - możemy przeczytać w opisie zrzutki.
Podkreślano, że istotna jest szybka pomoc. "Aby Patryk wrócił do zdrowia potrzebna jest jak najszybsza pomoc. Z dnia na dzień przez chodzenie o kulach zanikają mięsnie w uszkodzonej nodze… Pomóżmy Patrykowi wrócić do gry…" - apelowała na zrzutka.pl mama Patryka.
Przed uaktywnieniem się Pogoni Szczecin zbiórka środków nie mogła nabrać rozpędu. Zawodnika wsparło 48 osób, ale wysokości wpłat nie były zbyt duże - żadna z nich nie przekroczyła 120 złotych. W wielu przypadkach było to mniej niż 100 zł.
Zobacz także:
> Gol Polaka w USA, mecz przerwany na niemal dwie godziny (wideo)
> Zbigniew Boniek zachwycony jakością w Superpucharze. "To był jeden z najlepszych meczów"