Gigant nie ma wyjścia. Chce się rzucić na Roberta Lewandowskiego!

Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Chelsea zabiegała o Erlinga Haalanda, ale nic z tego nie wynikło. W związku z tym angielski klub szuka alternatyw. Media donoszą, że na celowniku znów znalazł się Robert Lewandowski.

Co jakiś czas pojawiają się plotki o możliwości zmiany klubu przez Roberta Lewandowskiego. Najnowsze doniesienia w tym zakresie przekazał tabloid "The Sun".

Ujawniono, że pierwszym wyborem "The Blues" był Erling Haaland. Okazało się jednak, że nie ma szans na ściągnięcie Norwega. Nie udało się przekonać Borussii Dortmund, mimo to, że na stole leżało ponoć 150 mln funtów.

Teraz Chelsea rozgląda się za innymi zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić siłę rażenia zespołu. Podobno pod uwagę mocno brany jest Robert Lewandowski.

"The Sun" podaje, że Chelsea jest gotowa wyłożyć za "Lewego" 50 milionów funtów. Pojawia się jednak zasadniczy problem.

Bayern Monachium nie chce rozstawać się z polskim napastnikiem. Władze Chelsea musiałyby stanąć na rzęsach, by nakłonić Bawarczyków do zmiany nastawienia.

Obecny kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do 2023 roku. Niemieccy działacze już myślą jednak o tym, by go przedłużyć.

Czytaj także:
Arkadiusz Milik pokazał się bez koszulki. Jedno wielkie wow!
Spektakularny gest Pogoni Szczecin. Niektórzy pewnie przecierali oczy ze zdumienia

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niedawno był ekspertem TVP. Popisał się nieprawdopodobnym wyczynem

Komentarze (10)
avatar
Roni Bydlak
19.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedź koleś na jakis urlop a nie peridol tu głupot 
avatar
Dardemon
18.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
haha lewy nie umie gać. to dobijak... 
avatar
henryabor
18.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Media podają na zlecenie opłacone przez Pini Zahaviego. 
avatar
oldie
18.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
jak juz sie rzuca na niego to mam nadzieje, ze tez na te jego grazynke i ze oboje znikna na zawsze z internetu 
avatar
Tomasz Sobczak
18.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Trochę to przykre kiedy Lewego rozpatrują dopiero wtedy kiedy inni piłkarze rezygnują ...nie zbyt miło być 54 na liście życzeń...ale cóż Lewy to nie Mbappe, Halland i inni