Na dziesięć dni przed inauguracją sezonu eWinner II ligi działacze Ruchu Chorzów sfinalizowali kolejny transfer. We wtorek roczny kontrakt, z możliwością przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy, podpisał Maciej Styrczula.
20-latek graczem Niebieskich miał zostać już zimą, ostatecznie Ruch nie doszedł do porozumienia z działaczami Podhala Nowy Targ, gdzie bramkarz w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem.
- Bardzo się cieszę, ze mogę dołączyć do zespołu Niebieskich. Z jednej strony jest to dla mnie duże wyróżnienie, a z drugiej wyzwanie, które na pewno daje motywację do pracy na treningach. Jestem podekscytowany tym, jak wielu kibiców ma Ruch, ilu ludzi pomaga i wspiera ten klub - powiedział zawodnik, cytowany przez klubowy portal.
W kadrze Ruchu na rundę jesienną jest aktualnie trzech bramkarzy. Podstawowy to Jakub Bielecki, o miejsce w składzie walczy także wciąż dość chimeryczny 19-letni Tomasz Nowak.
Piłkarzem Niebieskich jest także najbardziej doświadczony Kamil Lech. Bramkarz ostatnią rundę spędził na wypożyczeniu w Warcie Gorzów Wlkp. Aktualnie golkiper szuka klubu, do którego mógłby zostać wypożyczony.
Czytaj także:
Polonia Bytom zbroi się przed sezonem. Przyszło dwóch graczy
Ruch Chorzów bliski pozyskania dwóch zawodników. To młodzieżowcy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Podolski odwiedził wyjątkową fankę. Kibicuje Górnikowi od... 1948 roku