Dla piłkarzy Ruchu Chorzów było to piąte spotkanie kontrolne. Pierwsze Niebiescy wygrali efektownie, bo 9:0 z Hejnałem Kęty.
W kolejnych meczach sparingowych poprzeczka poszła w górę. Rywalami były drużyny z Fortuna I ligi. Z GKS-em Jastrzębie Ruch zremisował 1:1, z Odrą Opole 0:0, a w środę przegrał 0:1 w Kielcach z Koroną. Niebiescy w potyczkach goli nie strzelali, ale byli chwaleni za grę.
Gracze z Cichej skuteczność odzyskali w sobotę. Na zakończenie zgrupowania w Rybniku-Kamieniu Ruch 6:0 pokonał grający w IV lidze Ruch Zdzieszowice. - Tak to powinno wyglądać. Dobrze, że przewagę potrafiliśmy udokumentować. Zagraliśmy mądrze, pomimo braku doświadczonych graczy. Oni potrzebowali regeneracji. Młodzi udowodnili swoją przydatność - ocenił spotkanie Jarosław Skrobacz, trener chorzowian w rozmowie z klubową telewizją.
Rywal Niebieskich przed rokiem zrezygnował z występów w III lidze, w niedawno zakończonych rozgrywkach okazał się zdecydowanie najlepszy w opolskiej grupie IV ligi, ale... z awansu zrezygnował. Zresztą podobnie jak wicemistrz LZS Starowice. Ostatecznie PZPN postanowił, że w lidze utrzymała się Foto-Higiena Gać.
Ruch Chorzów - Ruch Zdzieszowice 6:0 (3:0)
1:0 - Daniel Szczepan 7'
2:0 - Przemysław Szkatuła 15'
3:0 - Daniel Szczepan (k.) 20'
4:0 - Michał Biskup 61'
5:0 - Tomasz Wójtowicz 78'
6:0 - Michał Biskup (k.) 90+1'
Skład Ruchu Chorzów:
I połowa: Styrczula - Nawrocki, Dyr, Kowalski - Będzieszak Moskiewicz, Neugebauer, Szkatuła - Mucha (32' Swikszcz), Żagiel - Szczepan.
II połowa: Bielecki - Będzieszak (62' Rudek),, Nawrocki, Dyr - Kwaśniewski, Wojtek, Wyroba (46' Moskiewicz, 69' Neugebauer), Wójtowicz - Siwek, Swikszcz (69' Mucha) - Biskup.
Czytaj także:
Łukasz Piszczek zadebiutował w LKS-ie. Mecz został przerwany
Ruch Chorzów znowu postawił się pierwszoligowcowi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za zmiana! Mistrz olimpijski wygląda jak... Conor McGregor