Takiej sytuacji w PKO Ekstraklasie nie było od 40 lat

Trener Lecha Poznań skomentował bojkot kibiców. "Przed nami trudny sezon"

Często cierpliwość kibiców i prezesów w przypadku trenerów jest w Polsce krótka. Nie mamy takich przykładów, jak Sir Alex Ferguson czy Arsene Wenger, którzy przez lata budowali mozolnie siłę swoich zespołów. Pełnych pięć sezonów w całej historii ligi przepracował jedynie Hubert Kostka, który objął Szombierki Bytom w sezonie 1977/78, a rozstał się z klubem z Bytomia po rozgrywkach 1982/83.

To równe pięć sezonów - absolutny rekord polskiej ligi. Teraz szansę na dorównanie Kostce ma Michał Probierz. Jego historia jest nacechowana sporym ładunkiem emocji. Wielokrotnie podkreślał jak ważne jest spokojnie budowanie od podstaw, a w jego zespole mimo piątego sezonu z rzędu wcale nie gra wielu wychowanków. Do tego w ubiegłym sezonie podał się do dymisji, jednak ostatecznie po kilkudniowym urlopie wrócił do pracy.

Probierz ma szansę pobić rekord PKO Ekstraklasy i zostać najdłużej pracującym trenerem w jednym klubie, ale najdłuższy staż w jednym miejscu ma tej chwili Marek Papszun, który prowadzi Raków Częstochowa od 2016 roku. Przejął zespół, gdy ten występował w II lidze i wprowadził go najpierw na zaplecze PKO Ekstraklasy, a potem do samej elity. W tym roku częstochowianie zdobyli Puchar i Superpuchar Polski, a także wicemistrzostwo kraju. Nagrodą za ponad 5 lat pracy w Rakowie był debiut w europejskich pucharach. W czwartek jego zespół zremisował z litewską Suduvą (0:0) w eliminacjach Ligi Konferencji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!

To nie są jednak ewenementy. Ponad trzy sezony jeden klub prowadzą też Waldemar Fornalik, Kosta Runjaić, Piotr Stokowiec i Dariusz Banasik, który ewidentnie idzie drogą Papszuna i zaliczył już dwa awanse z Radomiakiem Radom. Ponad dwa sezony pracują Kamil Kiereś, który również wprowadził Górnika Łęczna z II ligi do ekstraklasy, i Piotr Tworek. Prezesi połowy klubów PKO Ekstraklasy zauważyli więc, że warto jest dać trenerowi szansę na dłuższą pracę i wyciągnąć do niego rękę w trudnym czasie, bo długofalowo jest to jak najbardziej uzasadnione.

Z drugiej strony, aż dziewięciu trenerów nie przepracowało w swoich obecnych klubach roku, a pięć drużyn przystąpi do rozgrywek z nowymi szkoleniowcami. Cały okres przygotowawczy ze swoimi zespołami przepracowali Ireneusz Mamrot, Adrian Gula, Jan Urban, a już w jego trakcie pracę podjęli  Adam Majewski i Dariusz Żuraw. Ten drugi przejął Zagłębie Lubin tydzień przed startem sezonu.

Staż pracy trenerów PKO Ekstraklasy:

* - w niższych ligach

Czytaj także:
Startuje PKO Ekstraklasa pełna głośnych powrotów 
Interesujące lato w wykonaniu polskich klubów