Manchester United jest jednym z najaktywniejszych graczy obecnego okienka. "Czerwone Diabły" pozyskały już Jadona Sancho i są na ostatniej prostej, by zakontraktować Raphaela Varane'a. To jednak ma być nie koniec wzmocnień ekipy prowadzonej przez Ole Gunnara Solskjaera.
Na celowniku Manchesteru znalazł się Jules Kounde. 22-latek to jeden z najbardziej perspektywicznych obrońców w Europie, który od dwóch sezonów stanowi trzon defensywy Sevilli.
Sam piłkarz nie ukrywa, że może tego lata zmienić barwy klubowe. - Jeśli chodzi o moją przyszłość, to być może będę musiał zmienić klub tego lata, ale nic nie zostało jeszcze sfinalizowane, niczego nie zdecydowałem - mówił przed rozpoczęciem Euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie miało prawa udać. A jednak! Kapitalna "solówka" piłkarki
United to jednak nie jedyny klub zainteresowany usługami Kounde. Oprócz Manchesteru defensora obserwują także inni angielscy giganci - Chelsea oraz Tottenham.
Problemem może być jednak cena odstępnego. Kontrakt Kounde obowiązuje jeszcze przez 3 lata, co oznacza, że Sevilla może zażądać naprawdę dużych pieniędzy. Spekuluje się, że 22-latek może kosztować nawet 70 milionów euro.
Czytaj także:
- Powstanie film dokumentalny o Lewandowskim
- "Chcę zostać na zawsze." Milan zatrzyma kluczową postać