Liga Mistrzów. Artur Boruc skomentował remis Legii. I wtedy się zaczęło

Legia Warszawa w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów zremisowała z Dinamem Zagrzeb 1:1. Spora w tym zasługa Artura Boruca, który kilka razy uratował zespół przed stratą gola. Fani w sieci nazywają go królem.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Artur Boruc WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Artur Boruc
To Dinamo Zagrzeb uznawane było za faworyta dwumeczu, ale po pierwszym meczu w nieco lepszej sytuacji jest Legia Warszawa. To mistrzowie Chorwacji objęli prowadzenie po strzale Bruno Petkovicia, a w końcówce do wyrównania doprowadził napastnik Legii Ernest Muci.

Dinamo przeważało jednak przez cały mecz i gdyby gospodarze byli bardziej skuteczni, to losy dwumeczu mogłyby być rozstrzygnięte już w Zagrzebiu. Legię uratował jednak Artur Boruc, który zaliczył kilka kapitalnych interwencji i zapobiegł stracie większej liczby bramek.

Po meczu Boruc zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym chwalił grę drużyny z Warszawy. "Świetny zespołowy wysiłek. Idziemy dalej" - napisał były reprezentant Polski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

I wtedy się zaczęło. Pod wpisem bramkarza aż roi się od komentarzy, w których kibice komplementują grę Boruca. Dziękują mu za parady w meczu z mistrzem Chorwacji i to, że dzięki niemu Legia nadal jest w grze o fazę grupową Ligi Mistrzów.

"Brawo Artur", "Król, występ klasa", "Brawo Królu" - to tylko część komentarzy pod wpisem bramkarza Legii Warszawa.

Rewanżowe starcie III rundy eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy Legią Warszawa i Dinamem Zagrzeb rozegrane zostanie we wtorek 10 sierpnia, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00.

Czytaj także: El. LM: Slavia Praga odstawiła kabaret na Węgrzech "Strzał rozpaczy i da się". Eksperci ocenili mecz Legii Warszawa
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×