VfL Wolfsburg zostanie wykluczony? Kuriozalna sytuacja w Pucharze Niemiec

PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: Mark van Bommel
PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: Mark van Bommel

VfL Wolfsburg wygrał 3:1 po dogrywce z Preussen Munster, ale może zostać wykluczony z Pucharu Niemiec. Wszystko przez niedopatrzenie Marka van Bommela.

W pierwszej rundzie Pucharu Niemiec "Wilki" trafiły na czwartoligowy Preussen Munster. Na kwadrans przed końcem faworyci przegrywali 0:1 po trafieniu Marcela Hoffmeiera. W 90. minucie Josip Brekalo doprowadził do dogrywki.

Po krótkiej przerwie w grze VfL Wolfsburg udowodnił swoją wyższość. Bramkarz gospodarzy skapitulował po strzałach Wouta Weghorsta oraz Ridle Baku. W ostatecznym rozrachunku przedstawiciel Bundesligi zwyciężył 3:1.

Trener Mark van Bommel popełnił błąd, który może okazać się bardzo kosztowny. W ciągu 120 minut na murawie pojawili się Brekalo, Maximilian Arnold, Kevin Mbabu, Yannick Gerhardt, Sebastiaan Bornauw i Admir Mehmedi. Szkoleniowiec wpuścił łącznie sześciu zawodników, natomiast regulamin rozgrywek przewiduje tylko pięć zmian.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

W najbliższym czasie niemiecka federacja pochyli się nad tą sprawą. Niewykluczone, że drużyna van Bommela zostanie ukarana walkowerem.

Preussen Munster może skorzystać na tej sytuacji. - Zdajemy sobie sprawę, że Wolfsburg dokonał sześciu zmian. Omówimy to w klubie, później zdecydujemy czy i jakie działania możemy podjąć - mówił trener Peter Niemeyer, cytowany przez "Bild".

Czytaj także:
Mourinho pragnie napastnika. Była gwiazda Serie A na celowniku AS Romy
Trener Adrian Gula wskazał kluczowy moment w meczu z Rakowem

Komentarze (0)