Kolejne problemy w Barcelonie. Jej napastnik odmówił odejścia z zespołu

Getty Images / Sportinfoto/DeFodi Images / Na zdjęciu: Martin Braithwaite (w środku)
Getty Images / Sportinfoto/DeFodi Images / Na zdjęciu: Martin Braithwaite (w środku)

Kłopoty w stolicy Katalonii zdają się nie mieć końca. Zarząd potrzebuje odciążenia budżetu płacowego, lecz kolejny z piłkarzy nie zgodził się na transfer.

W tym artykule dowiesz się o:

Ruina finansowa, do której doprowadził Josep Bartomeu, komplikuje życie aktualnemu prezesowi, Joanowi Laporcie. Według Ramona Alvareza de Mona, dziennikarza dobrze orientującego się w finansach, klub potrzebuje uwolnienia z budżetu płacowego aż 144 milionów euro. To trudne zadanie, a najnowsze wydarzenia nie napawają optymizmem.

Jak poinformował Gerard Romero z radia RAC1, FC Barcelona porozumiała się z jedną z drużyn zagranicznych w sprawie sprzedaży Martina Braithwaite'a. Kwota transferu miała wynosić 15 milionów euro. Duńczyk w "Dumie Katalonii" według różnych źródeł zarabia rocznie od sześciu do ośmiu milionów euro brutto.

Zawodnik jednak odmówił odejścia. Argumentował, że wierzy, że może zostać i powalczyć o miejsce w podstawowej jedenastce. W zeszłym roku identycznie zachował się inny gracz, którego miejsce w kadrze "Blaugrany" jest bardzo kwestionowane - Samuel Umtiti.

Braithwaite trafił na Camp Nou z Leganes w lutym 2020 roku. Za 18 miilionów euro została uruchomiona jego klauzula odstępnego. Wcześniej występował m.in. w Middlesbrough i Tuluzie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą

Komentarze (0)