Fabiański czy Szczęsny? Tym wpisem Błaszczykowski nie pozostawił złudzeń

PAP/EPA / TOLGA BOZOGLU / Na zdjęciu: Jakub Błaszczykowski
PAP/EPA / TOLGA BOZOGLU / Na zdjęciu: Jakub Błaszczykowski

W ostatnich latach nie brakowało dywagacji, który z bramkarzy powinien być numerem jeden w kadrze. Już po ogłoszeniu przez Łukasza Fabiańskiego końca przygody z kadrą, wymowny wpis w sieci zamieścił Jakub Błaszczykowski.

Łukasz Fabiański zdecydował się na zakończenie kariery reprezentacyjnej po piętnastu latach. O wszystkim poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Przez ostatnie lata toczył wraz z Wojciechem Szczęsnym pojedynek o miano bramkarza numer jeden w kadrze. Za kadencji Jerzego Brzęczka obaj bronili na zmianę, Paulo Sousa postawił natomiast na gracza Juventusu.

Nie brakowało dyskusji, który z bramkarzy jest lepszy - Wojciech Szczęsny czy Łukasz Fabiański. Zdania były zawsze mocno podzielone. W dyskusję włączył się Jakub Błaszczykowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą

Były reprezentant Polski postanowił za pośrednictwem mediów społecznościowych rozwiać wątpliwości. "Z tobą w bramce jakby bezpieczniej. Dla mnie numer jeden. Dziękuję, Fabian" - napisał na Instagramie. Błaszczykowski dodał zdjęcie, na którym zobaczyć go można wraz z Łukaszem Fabiańskim i Łukaszem Piszczkiem.

W narodowych barwach Fabiański rozegrał 56 spotkań, w aż 26 z nich zachował czyste konto, co jest rekordem w reprezentacji. Jest pierwszym i jak dotąd jedynym zawodnikiem, który po Euro zakończył karierę w narodowych barwach.

Czytaj także:
Julian Nagelsmann ma obawy przed inauguracją. "To jest naprawdę irytujące"
W przeszłości był wielką gwiazdą europejskiej piłki, teraz zagra w Ameryce Południowej

Komentarze (2)
avatar
Anna Sar
13.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko, ze Szczesny, Krychowiak i Lewandowski to dobre kolezki, razem na zakupy, razem na imprezy, razem na facebooku, nawet razem kolo siebie na treningach biegaja. I co jak co, ale Lewandowski Czytaj całość