El. LKE: Drużyna Papszuna wydarła awans. Kiedy kolejny mecz Rakowa w eliminacjach?

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa

Po zaciętym dwumeczu Raków wyeliminował Rubin Kazań i jest już o krok od fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Częstochowianie postarają się o niespodziankę w starciu z KAA Gent.

Po 180 minutach rywalizacji w trzeciej rundzie było 0:0, dlatego sędzia zarządził dogrywkę. Ilya Samoshnikov osłabił drużynę Rubina Kazań po krótkiej przerwie. Obrońca obejrzał drugą żółtą kartkę i został wyrzucony z boiska.

Podopieczni Marka Papszuna bardzo szybko wykorzystali przewagę liczebną. W 111. minucie Giannis Papanikolaou dograł do Vladislavsa Gutkovskisa, który zdobył "złotą bramkę" dla częstochowian. Rubin mógł odpowiedzieć dosłownie w ostatnich sekundach. Po raz kolejny na miano bohatera zasłużył Vladan Kovacević, który obronił strzał z rzutu karnego. Po chwili bramkarz utonął w ramionach kolegów.

W ostatecznym rozrachunku Raków Częstochowa wygrał 1:0 i niespodziewanie zameldował się w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Zespół Papszuna zagra o fazę grupową z łotewskim KAA Gent. W czwartek Belgowie zwyciężyli 1:0 z łotewskim RFS po trafieniu Josepha Okumu.

Pierwszy mecz z KAA Gent odbędzie się 19 sierpnia o godz. 18:00 w Bielsku-Białej. Rewanż zaplanowany jest na 26 sierpnia.

Czytaj także:
"Kicker" nie ma wątpliwości. Wiadomo, czy Lewandowski zagra na otwarcie
Szykują się zmiany kadrowe w Lechii. Cracovia niewygodnym rywalem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Źródło artykułu: