Sensacyjne doniesienia mediów. Lewandowski podjął decyzję ws. odejścia

Getty Images / Alex Gottschalk/DeFodi Images  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Alex Gottschalk/DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Tego nikt się nie spodziewał. Według Sky Sports Robert Lewandowski podjął już decyzję w sprawie dalszych występów w Bayernie Monachium. Reprezentant Polski szuka nowych wyzwań, a mistrzowie Niemiec wycenili go na potężną kwotę.

Sky Sports przekazało sensacyjne wieści. Poinformowano, że Robert Lewandowski, chociaż jest zadowolony z gry w Bayernie Monachium, chce przenieść do innego czołowego klubu zanim skończy 35 lat.

"Uważa się, że polski napastnik jest sfrustrowany niechęcią klubu do sprzedaży, ale jest mało prawdopodobne, że zrobi coś, co zaszkodzi jego dobrym relacjom z Bayernem" - przekazali dziennikarze Sky Sports.

Obecna umowa Lewandowskiego z Bayernem obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. Zespół z Bawarii miał jak do tej pory nie oferować Polakowi nowego kontraktu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Bayern może otrzymać za napastnika ogromne pieniądze. Według Sky Sports reprezentant Polski wyceniony został na ponad 100 milionów funtów.

Na tę chwilę nie wiadomo, do jakiego klubu mógłby trafić Robert Lewandowski. Sky Sports przypomniało wypowiedź Pepa Guardioli, byłego trenera Bayernu, obecnie pracującego w Manchesterze City. Szkoleniowiec przyznał, że Lewandowski to najbardziej profesjonalny gracz, jakiego kiedykolwiek spotkał.

W czerwcu hiszpański "AS" zapewniał, że Lewandowski otrzymał oferty od kilku topowych zespołów, w tym Paris Saint-Germain czy Real Madryt. Latem nazwisko Lewandowskiego padało także w kontekście Chelsea FC i Manchesteru City.

Robert Lewandowski trafił do Bayernu Monachium 1 lipca 2014 roku z Borussii Dortmund. W sezonie 20/21 pobił rekord Gerda Muellera strzelając w rozgrywkach Bundesligi 41 bramek.

Czytaj także:
Włoskie media nie mają wątpliwości! To ma być następca Lukaku w Interze
Środowisko piłkarskie mocno za Cezarym Kuleszą, czerwona kartka dla ekipy Zbigniewa Bońka

Źródło artykułu: