Widzew jeszcze w pierwszej lidze - zapowiedź meczu Dolcan Ząbki - Widzew Łódź

W drugim meczu na własnym boisku Dolcan Ząbki podejmować będzie już drugi raz drużynę z Łodzi. W sobotę piłkarze Widzewa przyjadą do Ząbek po komplet punktów, chociaż nie muszą już nikomu udowadniać, że należy im się udział w rozgrywkach Ekstraklasy. Po uchyleniu degradacji Widzewa przez Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim nie wiadomo jeszcze co stanie się z drużyną Pawła Janasa, jednak do czasu meczu w Ząbkach zapewne nie zapadną jeszcze ostateczne decyzje.

Sytuacja Widzewa od wtorku jest niepewna. Po uchyleni degradacji łodzian nie wiadomo czy Widzew pozostanie na zapleczu Ekstraklasy czy podopiecznych Pawła Janasa uda się jednak przenieść do rozgrywek o klasę wyżej. Możemy być jednak pewni, że drużyna z Łodzi przyjedzie w sobotę do Ząbek.

Widzew na razie jako jedyna drużyna w lidze wygrała wszystkie mecze w obecnym sezonie. Mimo tego zespół z Łodzi zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli. Jest to konsekwencją sześciu ujemnych punktów, jakie na początku sezonu zostały przyznane Widzewowi. Teraz jednak zdaje się, że kara ta zostanie anulowana i niedługo Widzewiacy zasiądą na fotelu lidera pierwszej ligi w związku z orzeczeniem Trybunały Arbitrażowego. Pierwsze dwa mecze piłkarze Widzewa rozegrali ze słabszymi rywalami, jednak po pewnej wygranej z Górnikiem Łęczna w pierwszej kolejce w następnym spotkaniu ze Stalą gra łodzian nie wyglądała dobrze. Mimo tego dzięki bramce Marcina Robaka Widzew zdobył komplet punktów. W trzecim i czwartym meczu na piłkarzy z Łodzi czekały dwie silniejsze drużyny. W derbach Łodzi po wielu kontrowersjach wokół decyzji sędziego Widzew ostatecznie zwyciężył ŁKS Łódź 2:1. Ostatni mecz sobotni przeciwnicy Dolcanu rozegrali z Wartą Poznań i wygrali 1:0.

Dolcan z kolei po pierwszorzędnym rozpoczęciu rozgrywek wysoką wygraną ze Stalą Stalowa Wola w kolejnych trzech spotkaniach zremisował ze swoimi rywalami. Bolączką podopiecznych Marcina Sasala jest brak skuteczności. Rozpoczynając od meczu drugiej kolejki i bezbramkowym remisie z ŁKS-em Łódź przez wyjazdowy remis z Wartą Poznań do spotkania z Motorem Lublin piłkarze Dolcanu wyraźnie nie potrafią wykorzystać sytuacji podbramkowych które sobie stwarzają. W meczu z ŁKS-em Marcin Stańczyk trafił w poprzeczkę a piłkarze spod Warszawy zaprezentowali się lepiej od graczy z doświadczeniem z Ekstraklasy. Z Wartą w meczu rozegranym w Poznaniu Stańczyk również trafił w słupek a w spotkaniu z Motorem Lublin napastnicy Dolcanu nie mogli poradzić sobie z agresywnie grającą defensywą Lubelskiej drużyny.

Piłkarze Dolcanu po każdym z trzech ostatnich meczów żałowali, że nie zdołali przechylić szali na swoją korzyść, ponieważ wygrana zawsze była na wyciagnięcie ręki. Mimo tego, że ŁKS i Warta były godnymi rywalami dla Dolcanu, to jednak ekipa z Ząbek miała na tyle dużo sytuacji do zdobycia gola, że piłkarze trenera Sasala nie mogą traktować rozstrzygnięć trzech ostatnich meczy jako dobrych wyników. Z drugiej strony drużyna z Ząbek nie przegrała jeszcze żadnego spotkania i zajmuje ósme miejsce z dorobkiem sześciu punktów i cały czas jest typowana do roli czarnego konia rozgrywek pierwszoligowych.

Ostatnie dwa mecze drużyny Widzewa i Dolcanu rozegrały przeciw sobie w ubiegłym sezonie. W obu spotkaniach łodzianie byli górą, lecz piłkarze z Ząbek nie oddawali nigdy meczu bez walki. W pierwszym spotkaniu rozegranym jeszcze w Nowym Dworze Mazowieckim Dolcan uległ 3:1, jednak remis po golach Robaka i Marcina Korkucia utrzymywał się do 56. minuty spotkania. Drugie spotkanie rozegrane na stadionie Widzewa w rundzie wiosennej przyniosło wiele emocji, gdyż po golu Piotra Kosiorowskiego zdobytego w 60. minucie Dolcan wyszedł na prowadzenie. Piłkarzom Dolcanu jednak zabrakło umiejętności i doświadczenia i ostatecznie ulegli łodzianom 2:1.

Sobotni mecz może okazać się pierwszym przegranym spotkaniem Dolcanu w obecnej edycji rozgrywek zaplecza Ekstraklasy. Biorąc pod uwagę wyśmienitą formę Widzewa i kłopoty ze skutecznością napastników Marcina Sasala kibice w Ząbkach mogą być światkami wysokiej przegranej swojej drużyny. Dobrą wiadomością dla ząbkowian jest jednak zamieszanie jakie od wtorku panuje wokół drużyny Widzewa i anulowania ich degradacji.

Dolcan Ząbki – Widzew Lódź/ sob.29.08.2009. 17:00

Przewidywalne składy:

Dolcan Ząbki: Misztal - Unierzyski, Hirsz, Stawicki, Korkuć - Ziajka, Hinc, Lech Kosiorowski - Tataj, Imeh.

Widzew Łódź: Mielcarz - Broź, Ukah, Bieniuk, Dudu - Budka, Szymanek, Kuklis, Panka, Grzelczak, Robak.

Sędzia: Jacek Zygmunt (Jarosław)

Zamów relację z meczu Dolcan Ząbki - Widzew Łódź

Wyślij SMS o treści SF WIDZEW na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Dolcan Ząbki - Widzew Łódź

Wyślij SMS o treści SF WIDZEW na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Komentarze (0)