Reprezentacja Polski po słabym występie na Euro 2020 od razu wraca do walki o punkty. Na początku września nasi piłkarze wznowią rywalizację w eliminacjach MŚ 2022. To będzie ważny czas także dla Paulo Sousy, który u wielu osób stracił zaufanie po niedawnym turnieju.
Selekcjoner już przygotowuje się do nadchodzącego zgrupowania. Portal meczyki.pl zdradza, że udał się do Włoch, a konkretnie do Rzymu. Portugalski szkoleniowiec na brak zajęć nie narzekał.
W niedzielę oglądał mecz AS Roma - Fiorentina. Tym samym na własne oczy zobaczył czerwoną kartkę dla Bartłomieja Drągowskiego w 17. minucie. Niestety, na boisku nie pojawił się Nicola Zalewski.
Z wielkim talentem Romy spotkał się dzień później w ośrodku szkoleniowym. Sousa powołał tego zawodnika na wrześniowe zgrupowanie, więc chciał osobiście przedstawić mu, czego może się spodziewać i czego od niego oczekuje.
Wcześniej selekcjoner odbył jeszcze jedno spotkanie. Umówił się na kawę ze Zbigniewem Bońkiem, który od kilku dni nie jest już prezesem PZPN.
Już wiadomo, kto skomentuje w TVP wrześniowe mecze reprezentacji Polski. Co ze Szpakowskim? >>
Czerczesow za Sousę? Mocne słowa Jerzego Dudka >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Cristiano Ronaldo Junior w formie jak tata!