Początek spotkania wcale nie zwiastował tak pewnej i zdecydowanej wygranej West Hamu United. To goście dłużej utrzymywali się przy piłce i to po ich stronie była tzw. wyższa kultura gry. Kompletnie nie przekładało się to jednak na sytuacje strzeleckie. Jamie Vardy był całkowicie odcięty od podań, skrzydłowy nie mieli pomysłu na przedarcie się przez defensywę "Młotów", a James Maddison, główny reżyser gry, nie miał wiele miejsca, by pokusić się o jakieś niekonwencjonalne podanie.
Gospodarze początkowo byli nastawieni dość defensywnie i wyraźnie szukali kontrataków. Po jednym z nich udało im się strzelić gola. Vardy stracił piłkę, Pablo Fornals podał do Saidiego Benrahmy, ten książkowo dośrodkował na ósmy metr i Hiszpan mógł cieszyć się ze zdobytej bramki.
Bez wątpienia wpływ na grę gości w drugiej połowie miała czerwona kartka, którą w 40. minucie zobaczył Ayoze Perez. Owszem, intencją Hiszpana nie był brutalny atak na nogi Fornalsa, natomiast trudno powiedzieć, że sędzia Michael Oliver popełnił w tej sytuacji błąd. To znaczy, on tego faulu początkowo nawet nie zauważył, ale po interwencji VAR nie było już żadnych wątpliwości i Perez został przedwcześnie odesłany do szatni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!
Niemniej, w drugiej połowie wyraźnie było widać, że jeden zespół jest poważnie osłabiony, a drugi gra z dużą pewnością siebie. Gdy w 56. minucie Benrahma strzelił gola na 2:0 po fatalnym błędzie Caglara Soyuncu, wydawało się, że gospodarzom nic się już w tym spotkaniu nie stanie.
Bardzo spokojny wieczór miał Łukasz Fabiański, który rozgrywał setny mecz w Premier League w barwach West Hamu. Polak nie miał wiele pracy i poza dosłownie kilkoma interwencjami na przedpolu nie musiał się wykazać. No właśnie, ale tylko do czasu, ponieważ na dwadzieścia minut przed końcem bramkę kontaktową zdobył Youri Tielemans. Sytuacja zupełnie niespodziewana, trochę z przypadku. Fabiański nie miał żadnych szans na interwencję. To był pierwszy celny strzał Leicester w tym spotkaniu i zarazem ostatni.
Delikatnie ożywiło to gości, którzy zyskali nową energię i co jakiś czas potrafili się odgryźć, ale ostatnie słowo należało do londyńczyków, a konkretnie do Michaila Antonio, który w cztery minuty strzelił dwa gole i dobił chwiejącego się rywala niczym wytrawny pięściarz.
Dzięki tej wygranej West Ham awansował na pozycję lidera Premier League.
West Ham United - Leicester City 4:1 (1:0)
1:0 Pablo Fornals 26'
2:0 Said Benrahma 56'
2:1 Youri Tielemans 69'
3:1 Michail Antonio 80'
4:1 Michail Antonio 84'
Składy:
West Ham: Łukasz Fabiański - Vladimir Coufal, Craig Dawson, Angelo Ogbonna, Aaron Cresswell - Jarrod Bowen, Declan Rice, Tomas Soucek, Said Benrahma (89' Mark Noble), Pablo Fornals - Michail Antonio (89' Andrij Jarmolenko).
Leicester: Kasper Schmeichel - Ricardo Pereira, Daniel Amartey, Caglar Soyuncu, Luke Thomas - Ayoze Perez, Youri Tielemans, Wilfred Ndidi, James Maddison (81' Boubakary Soumare), Harvey Barnes (64' Patson Daka) - Jamie Vardy (81' Kelechi Iheanacho).
Żółta kartka: Ricardo Pereira (Leicester).
Czerwona kartka: Ayoze Perez (Leicester, za brutalny faul).
Sędzia: Michael Oliver.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester City | 38 | 29 | 6 | 3 | 99:26 | 93 |
2 | Liverpool FC | 38 | 28 | 8 | 2 | 94:26 | 92 |
3 | Chelsea FC | 38 | 21 | 11 | 6 | 76:33 | 74 |
4 | Tottenham Hotspur | 38 | 22 | 5 | 11 | 69:40 | 71 |
5 | Arsenal FC | 38 | 22 | 3 | 13 | 61:48 | 69 |
6 | Manchester United | 38 | 16 | 10 | 12 | 57:57 | 58 |
7 | West Ham United | 38 | 16 | 8 | 14 | 60:51 | 56 |
8 | Brighton and Hove Albion | 38 | 13 | 14 | 11 | 43:44 | 53 |
9 | Leicester City | 38 | 14 | 10 | 14 | 62:59 | 52 |
10 | Wolverhampton Wanderers | 38 | 15 | 6 | 17 | 38:43 | 51 |
11 | Newcastle United | 38 | 13 | 10 | 15 | 44:62 | 49 |
12 | Crystal Palace | 38 | 11 | 15 | 12 | 50:46 | 48 |
13 | Brentford FC | 38 | 13 | 7 | 18 | 48:56 | 46 |
14 | Aston Villa | 38 | 13 | 6 | 19 | 52:54 | 45 |
15 | Everton | 38 | 11 | 6 | 21 | 43:66 | 39 |
16 | Southampton FC | 38 | 9 | 12 | 17 | 43:68 | 39 |
17 | Leeds United | 38 | 9 | 11 | 18 | 42:79 | 38 |
18 | Burnley FC | 38 | 7 | 14 | 17 | 34:53 | 35 |
19 | Watford FC | 38 | 6 | 5 | 27 | 34:77 | 23 |
20 | Norwich City | 38 | 5 | 7 | 26 | 23:84 | 22 |
CZYTAJ TAKŻE:
Na Lecha Poznań wreszcie da się patrzeć. Maciej Skorża naprawił błędy Dariusza Żurawia
Kamil Grosicki z planem powrotu do reprezentacji. "Chcę pokazać, że 'turbo' jest nadal mocne"