Danił Miedwiediew to bez dwóch zdań jednej z najlepszych obecnie tenisistów świata. Zresztą jego miejsce w rankingu jest tego najlepszym dowodem. Przed nim znajduje się tylko Novak Djoković.
Jak się okazuje jednym z tych, na którym się wzoruje i z kogo czerpie wzorce jest Robert Lewandowski.
- Podziwiam go za to, jak ciężko pracuje nad swoją grą, ale także nad kondycją. Jestem również pod wrażeniem jego podejścia mentalnego. Staram się podobnie postępować w tenisie - przyznał w rozmowie ze "spox.com".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek
Dla samego tenisisty to, że "Lewy" gra w Bayernie Monachium, to genialne połączenie. Dlaczego? - Zakochałem się w Bayernie kiedy miałem 12 lat, ale to wszystko zaczęło się dużo szybciej. Pamiętam, że gdy miałem 6 lat zawsze mówiłem rodzicom: gra Bayern, patrzymy - wyznał.
Tym samym Miedwiediew nie miał problemu z odpowiedzią na pytanie o jego ulubionego aktualnie zawodnika. - To oczywiste. Muszę przyznać, że to Robert Lewandowski - powiedział krótko.
Nie zawsze jednak tak było. Rosjanin wcześniej podziwiał zupełnie innego gracza, który także występował w Monachium. - Jestem wielkim fanem Mario Gomeza. Zrobił naprawdę wielkie rzeczy kiedy grał w Bayernie - kochałem go bardzo. Był zdecydowanie moim absolutnie ulubionym graczem. To przez niego zawsze noszę koszulki z numerem 33 - wyjawił.
Zobacz także:
Incydent z kamerą punktem zwrotnym. Danił Miedwiediew nie był zadowolony
Galaktyczny transfer Realu coraz bliżej! To kwestia kilku dni