Miguel Luis jest środkowym pomocnikiem i czwartym Portugalczykiem sprowadzonym przez Raków Częstochowa w letnim oknie transferowym po skrzydłowym Fabio Sturgeonie, a także napastnikach Alexandre Guedesie oraz Pedro Vieirze. Wszyscy nie występowali w przeszłości w PKO Ekstraklasie.
22-letni piłkarz jest wychowankiem Sportingu Lizbona, z którego na zasadzie wolnego transferu przeniósł się w październiku 2020 roku do Vitorii Guimaraes. Wystąpił w 28 meczach w portugalskiej elicie i strzelił w nich jednego gola. Zbierał doświadczenie w Lidze Europy oraz w Lidze Młodzieżowej UEFA.
Nowy zawodnik Rakowa Częstochowa jest synem Nuno Luisa, który na najwyższym szczeblu w Portugalii rozegrał 110 meczów, a karierę zakończył w cypryjskiej Omonii Nikozja.
Raków odpadł jako ostatni polski klub z eliminacji Ligi Konferencji Europy. Po wyeliminowaniu Suduvy Mariampol oraz Rubina Kazań nie poradził sobie w dwumeczu o wejście do grupy z KRC Genk. Pierwsze spotkanie wygrał 1:0, ale w rewanżu poniósł porażkę 0:3. Dlatego podopieczni Marka Papszuna koncentrują się na obowiązkach w PKO Ekstraklasie i w Fortuna Pucharze Polski.
Czytaj także: Dzień Kamilów w Szczecinie. Pogoń pokazała rozmach na oczach Grosickiego
Czytaj także: Kamil Grosicki z planem powrotu do reprezentacji. "Chcę pokazać, że 'turbo' jest nadal mocne"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Czy podoba ci się polityka transferowa Rakowa Częstochowa? 
