Lewandowski o krok od kolejnego rekordu. Jest tuż za Muellerem

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski w meczu z Herthą Berlin może wyrównać osiągnięcie Gerda Muellera z końca lat 60. Wystarczy, że trafi do siatki. Gdyby strzelił w sobotę więcej niż jednego gola, objąłby prowadzenie w klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Robert Lewandowski wykręca kolejną kosmiczną serię w koszulce Bayernu Monachium. Polski napastnik strzelił gola dla Bawarczyków w swoich ostatnich 15 spotkaniach z rzędu we wszystkich rozgrywkach. To oznacza, że jest tuż za rekordowym osiągnięciem Gerda Muellera. Ten zdobył co najmniej jedną bramkę w 16 kolejnych meczach, w których grał. Miało to miejsce w sezonie 1969/1970.

Szansa na zrównanie się z legendarnym Niemcem już w sobotę jest naprawdę duża. Rywalem Bayernu będzie Hertha Berlin, jedyny zespół w lidze bez punktów w tym sezonie. Drużyna ze stolicy Niemiec nie zachwyca i prawdopodobnie będzie znowu walczyć o utrzymanie w niemieckiej elicie. Do tego ma na razie jedną z najgorszych defensyw w rozgrywkach. Więcej goli od Herthy straciły tylko dwie drużyny - Borussia Dortmund i SpVgg Greuther Fuerth.

Sam "Lewy" ma przecież patent na berlińczyków. W zeszłym sezonie praktycznie w pojedynkę poprowadził Bayern do zwycięstwa nad Herthą. Strzelił cztery gole, a jego zespół wygrał 4:3. W dotychczasowych 19 meczach, jakie rozegrał przeciwko "Starej Damie", strzelał jej 12 goli. Do tego dołożył 5 asyst.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!

Polak ma też bardzo dobry początek sezonu. Cztery gole w trzech meczach (dwa w lidze, dwa w Superpucharze Niemiec) wiele mówią o formie napastnika.

W dodatku on sam jest pewny swojej dobrej dyspozycji i z dużym optymizmem patrzy na kolejne spotkania. Sam po wygranej 3:2 z 1.FC Koeln podkreślał, że "dopiero się rozkręcają".

"Lewy" przystąpi do rywalizacji z Herthą nieco bardziej wypoczęty od reszty kolegów. Trener Julian Nagelsmann dał mu wolne na mecz Pucharu Niemiec z Bremer SV, który Bayern wygrał aż 12:0.

Kolejna bramka Lewandowskiego przybliży go do innego wielkiego osiągnięcia Muellera. Legenda Bayernu to najlepszy strzelec w historii Bundesligi. W tej chwili Polak ma na koncie 279 trafień. Aby zrównać się z Niemcem, musi zdobyć jeszcze 86 bramek (Mueller strzelił 365).

Gdyby Lewandowski ustrzelił z ekipą z Berlina dublet, mógłby zostać liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Na razie przewodzi w niej Erling Haaland z trzema trafieniami.

Mecz Bayern Monachium - Hertha Berlin o godzinie 18:30. Relacja na żywo będzie dostępna TUTAJ.

Czytaj też:
Ujawniono, ile zarobił Lewandowski
Wszystko jasne. Jest decyzja ws. "Lewego"

Komentarze (0)