Declan Rice mógł stać się jednym z najgłośniejszych transferów Premier League. Zainteresowane nim były największe angielskie kluby m.in. Chelsea, Manchester United czy Manchester City. Jednak West Ham, którego zawodnik barwy reprezentuje, nie doszedł do porozumienia z potencjalnymi kupcami.
Klub z Londynu zdecydował się na zaproponowanie podwyżki pomocnikowi. Według "90mins", Rice postawił jednak ważne wymaganie, a jest nim klauzula zwolnienia. Zawodnik chce, aby znalazła się ona w jego najnowszym kontrakcie. Wspomniany zapis pozwala piłkarzowi na odejście z klubu po spełnieniu określonego warunku oraz wpłaceniu odpowiedniej kwoty.
Wicemistrz Europy zaliczył w poprzednim sezonie 35 występów w barwach Irons, zdobywając dwie bramki. Miał on spory wkład w świetnie zakończony sezon przez Młoty, które zajęły szóste miejsce w tabeli.
West Ham i w tym sezonie chce pokazać, że lokata w poprzedniej kampanii nie była przypadkiem. Dlatego władzom klubu bardzo zależy na zatrzymaniu rozchwytywanego Rice'a. W rozegraniu kolejnego dobrego sezonu Premier League ma pomóc także świetnie spisujący się Michail Antonio, o którym ostatnio coraz więcej mówi się w mediach.
Młoty aktualnie zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. Podopieczni David Moyesa w następnym spotkaniu zmierzą się ze Southampton na wyjeździe. Pierwszy gwizdek tego pojedynku wybrzmi 11 września o godzinie 16:00.
El. MŚ 2022. Piotr Zieliński przekazał optymistyczne wieści
Zawiedli, ale i tak ustanowili rekord. Niesamowita passa trwa!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci