Zawiedli, ale i tak ustanowili rekord. Niesamowita passa trwa!

PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu: Federico Chiesa cieszy się z gola
PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu: Federico Chiesa cieszy się z gola

Sensacja w eliminacjach do MŚ 2022. Włosi tylko zremisowali na własnym boisku z Bułgarią 1:1. Okazuje się, że mistrzowie Europy i tak wyrównali kapitalny rekord Hiszpanii i Brazylii.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze punkty w eliminacjach stracili aktualni mistrzowie Europy. Włosi co prawda wyszli szybko na prowadzenie, jednak na gola Federico Chiesy odpowiedział Atanas Iliev.

Bułgarzy do końca nie dali się już pokonać. To sensacja w el. MŚ 2022, które odbędą się w Katarze.

"Włochy robiły wszystko, by wygrać czwartkowe spotkanie, ale Bułgaria nie pozwoliła rywalom znaleźć drogi do bramki. Remis jest zaskoczeniem" - pisze serwis football-italia.net.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci

Azzurri nie wygrali, ale okazuje się, że wyrównali rekord meczów bez porażki na arenie międzynarodowej.

To 35. spotkanie z rzędu, w którym Włosi nie schodzili z boiska jako pokonani. Wcześniej takim wynikiem mogli pochwalić się Hiszpanie i Brazylijczycy.

Podopieczni Roberto Manciniego w niedzielę mogą ustanowić nowy rekord. Potrzebują do tego co najmniej remisu w meczu ze Szwajcarią w ramach eliminacji do MŚ 2022. Spotkanie odbędzie się w Bazylei. Rywale Włochów wygrali ostatnio z Grecją w meczu towarzyskim 2:1.

Czytaj także:
"Apetyt rośnie w miarę jedzenia". Wyjątkowy dzień Adama Buksy
Albańczyk brutalnie potraktował Kamila Glika. "Wejście na pomarańczową kartkę"

Komentarze (0)