W 51. minucie meczu SSC Napoli - Juventus FC na strzał zza pola karnego zdecydował się Lorenzo Insigne. Wydawało się, że nie powinien on sprawić problemów Wojciechowi Szczęsnemu.
Polak nie utrzymał jednak piłki w rękach, co gorsze, odbił ją wprost pod nogi Matteo Politano, który ubiegł Adriena Rabiota i doprowadził do remisu (1:1).
"To jest gol obciążający konto reprezentanta Polski. Co za koszmar!" - tak zachowanie Szczęsnego opisali komentatorzy Eleven Sports Mateusz Święcicki i Filip Kapica. Dla Szczęsnego to kolejny błąd w tym sezonie - w sierpniu zawalił dwie bramki w wyjazdowym spotkaniu z Udinese (2:2).
Szaleństwo na trybunach Stadio Diego Armando Maradona!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 11, 2021
SSC Napoli wyrównuje stan rywalizacji przy pomocy Wojciecha Szczęsnego... Do siatki trafia Matteo Politano!#włoskarobotapic.twitter.com/Zc8A2YqEVa
Hit Serie A na Stadio Diego Armando Maradona w Neapolu obfitował w pomyłki. Najpierw nie popisał się obrońca gospodarzy Kostas Manolas, który umożliwił zdobycie bramki Alvaro Moracie (więcej TUTAJ>>).
Po golu na 1:1 Napoli poszło za ciosem. W kuriozalny sposób we własnym polu karnym zachował się Moise Kean. Wykorzystał to Kalidou Koulibaly, dając zwycięstwo gospodarzom. Szczęsny tym razem był bez winy.
Co tutaj się wydarzyło?! Co chciał zrobić Moise Kean?
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 11, 2021
Kalidou Koulibaly wykorzystał nieporozumienie w obronie rywali i zapewnił SSC Napoli wygraną w samej końcówce meczu!#włoskarobotapic.twitter.com/zIj4vQk2hL
Czytaj także: Koniec dyskusji? Maciej Szczęsny ocenił postawę syna
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia