Na boisko wbiegł pies. W meczu grał polski bramkarz

Sobotni mecz tureckiej Super Lig Altay SK - Goztepe SK (2:1) musiał zostać przerwany z dość nietypowej przyczyny. Na boisku pojawił się... pies. Czworonoga próbował przegonić polski golkiper.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Pies wparował na boisko podczas meczu Twitter / beIN SPORTS Turkiye / Pies wparował na boisko podczas meczu
W tym spotkaniu w bramce Altay SK pojawił się Mateusz Lis. To właśnie on starał się przegonić psa. Początkowo szło mu całkiem nieźle - czworonóg wiernie za nim podążał.

Później jednak zmienił plany i nie był tak posłuszny. W związku z tym do akcji musiały wkroczyć posiłki. Służby uchwyciły psa i przeniosły z dala od boiska.

Z pewnością polski golkiper był zaskoczony tą sytuacją, ale najwidoczniej nie wybiła go z rytmu.

Lis w sobotę wpuścił tylko jedną bramkę - dał się pokonać przy okazji rzutu karnego. Jego koledzy z pola strzelili dwa gole, dzięki czemu Altay wygrało 2:1.

Aktualnie zespół Lisa zajmuje szóste miejsce w tabeli Super Lig. Goztepe SK, z którym Altay wygrało w sobotę, jest natomiast trzynaste.

Czytaj także:
> Mężczyzna zaatakował 16-latka. Nie miał pojęcia, z kim zadarł
> Lionel Messi wybrał sobie nowy dom. Ten pałac jest warty fortunę!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×