W tym spotkaniu w bramce Altay SK pojawił się Mateusz Lis. To właśnie on starał się przegonić psa. Początkowo szło mu całkiem nieźle - czworonóg wiernie za nim podążał.
Później jednak zmienił plany i nie był tak posłuszny. W związku z tym do akcji musiały wkroczyć posiłki. Służby uchwyciły psa i przeniosły z dala od boiska.
Z pewnością polski golkiper był zaskoczony tą sytuacją, ale najwidoczniej nie wybiła go z rytmu.
Lis w sobotę wpuścił tylko jedną bramkę - dał się pokonać przy okazji rzutu karnego. Jego koledzy z pola strzelili dwa gole, dzięki czemu Altay wygrało 2:1.
Aktualnie zespół Lisa zajmuje szóste miejsce w tabeli Super Lig. Goztepe SK, z którym Altay wygrało w sobotę, jest natomiast trzynaste.
Minik dostumuz, bir kez daha karşılaşmayı yerinde incelemek için sahada! #ALTvGÖZ #Seviyoruzİşte #FutbolKalpSen pic.twitter.com/3hq14sd2A0
— beIN SPORTS Türkiye (@beINSPORTS_TR) September 17, 2021
Czytaj także:
> Mężczyzna zaatakował 16-latka. Nie miał pojęcia, z kim zadarł
> Lionel Messi wybrał sobie nowy dom. Ten pałac jest warty fortunę!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia