Przerwę na mecze reprezentacji działacze San Jose Earthquakes i Cruz Azul wykorzystali na rozegranie spotkania towarzyskiego. Choć pojedynek nie toczył się o żadną stawkę, na boisku i trybunach mocno iskrzyło.
Po jednej z akcji rozpętała się burza. Na plac gry wtargnął kibic i ruszył w kierunku jednego z zawodników. Doszło do przepychanek, a - jak informuje cbsnews.com - awantura przeniosła się także na parking.
W pewnym momencie padły strzały. Jedna osoba została trafiona. Ranny został także inny kibic, którego następnie przetransportowano do szpitala. Ich życiu nie zagrażało jednak bezpieczeństwo. Łącznie aresztowano osiem osób.
"Spotkamy się z zarządem stadionu i omówimy plany operacyjne oraz konieczne zmiany w zakresie bezpieczeństwa, aby zapewnić wszystkim przyjazne środowisko" - przekazała policja z San Jose w oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrali także organizatorzy spotkania. Docenili postawę policji, która zareagowała niezwykle szybko. Obie strony ściśle ze sobą współpracują, aby podczas kolejnych spotkań nie doszło do takich sytuacji.
Odnotujmy, że drużyna z San Jose zwyciężyła w tym spotkaniu 2:0. Tymczasem w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z zajść, jakie miały miejsce na stadionie.
@TUDNUSA @J_Pietra @borgetti58 Reprobable @SJEarthquakes @CruzAzul pic.twitter.com/3iG5ajofz2
— Ismael Garcia (@GarciaIsmael628) October 8, 2021
@SJEarthquakes @DALLASBRADEN209 view from the office SJ Earthquakes vs Cruz Azul #sanjoseearthquakes #goquakes pic.twitter.com/IMd6PhvM8g
— Jay Gee (@JayGee39075763) October 8, 2021
Czytaj także:
- Ronaldo kupił nowe cacko do swojej rezydencji. Wydał fortunę
- Dariusz Szpakowski żegna Łukasza Fabiańskiego. "Mam niedosyt"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!