W najbliższy piątek Paulo Sousa zasiądzie na trybunach stadionu Arsenalu, aby obejrzeć na żywo Matty'ego Casha.
Obrońca Aston Villi jest poważnym kandydatem do gry dla Polski i Sousa nie chce czekać. Selekcjoner zamierza jak najlepiej poznać 24-latka z polskimi korzeniami i - jeśli ten otrzyma paszport - dać mu szansę debiutu.
Jeśli chodzi o wizytę na Wyspach Brytyjskich, to do selekcjonera (jest już na miejscu) w piątek dołączy Jakub Kwiatkowski, team manager reprezentacji Polski. Najpierw, jak wspomniano, obaj obejrzą występ Casha przeciwko Arsenalowi, a w sobotę rano spotkają się z nim osobiście.
To będą dwa spotkania
To jednak nie będzie jedyne spotkanie z tym graczem (Sousa rozmawiał już z nim telefonicznie). W sobotę o 12:00 w Ambasadzie Polskiej w Londynie dojdzie do kolejnego spotkania – pojawi się na nim Matty Cash, jego rodzice Stuart i Barbara, a także ciocia Matty'ego, również pochodząca z Polski.
W spotkaniu udział weźmie również grupa 40 polskich piłkarzy z Wysp Brytyjskich. Najmłodszy zaproszony ma 11 lat, a najstarszy 20.
Papiery są już w Warszawie
A co do Casha… Jeśli chodzi o starania o polskie obywatelstwo, to wszystko jest na dobrej drodze. Tak jak pisaliśmy już wcześniej, złożone przez piłkarza dokumenty są już na biurku wojewody mazowieckiego. Jeśli nie pojawią się nieprzewidziane przeszkody, to Cash szybko dostanie polski paszport. Może nawet szybciej, niż się wcześniej wydawało…
Nieprawdopodobna historia rodziny Casha
Matty Cash zareagował na zwycięstwo Polski
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań