Miedź Legnica poskromiona w derbach

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Miedzi Legnica
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Miedzi Legnica

Po czterech zwycięstwach z rzędu Miedź Legnica musi zadowolić się wywalczeniem punktu. Nie zdołała strzelić ani jednego gola regionalnemu konkurentowi Chrobremu Głogów.

Miedź złapała drugi oddech w walce o awans do PKO Ekstraklasy. We wtorek odzyskała drugie miejsce w tabeli dzięki zwycięstwu w zaległym meczu z Resovią. Była to czwarta wygrana z rzędu po serii czterech spotkań bez wywalczonego kompletu punktów. W piątek podopiecznym Wojciecha Łobodzińskiego nie udało się przedłużyć pozytywnej serii, co otwiera szansę na zmniejszenie strat przed klubami będącymi w grupie pościgowej.

Miedź przeważała pod względem posiadania piłki i oddała pięć strzałów celnych. Żaden z nich nie zaskoczył Rafała Leszczyńskiego. Po przeciwnej stronie stadionu Paweł Lenarcik został sprawdzony przez zawodników Chrobrego dwoma uderzeniami.

W pierwszej połowie były również niebezpieczne uderzenia niecelne. Mavrouidis Bougaidis główkował w poprzeczkę Miedzi po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Legniczanie odpowiedzieli niedokładnymi próbami Macieja Śliwy oraz Patryka Makucha. Ten ostatni nie poprzestał na atakowaniu i po przerwie trafił w słupek Chrobrego. Niżej notowana drużyna miała możliwość rozstrzygnięcia meczu w doliczonym czasie. Nie wykorzystał jej Robert Mandrysz.

Chrobry zagrał znacznie lepiej w obronie niż w poprzednim, przegranym 0:3 meczu z Resovią. Potwierdził, że w dobrym dniu potrafi wysoko zawiesić poprzeczkę klubom z czołówki, mimo to jego seria meczów bez zwycięstwa została przedłużona do czterech.

Chrobry Głogów - Miedź Legnica 0:0

Składy:

Chrobry: Rafał Leszczyński - Marcel Ziemann, Oliver Praznovsky, Mavroudis Bougaidis, Adam Banasiak - Robert Mandrysz, Jaka Kolenc - Mateusz Bochnak (74' Paweł Tupaj), Mikołaj Lebedyński, Dominik Piła - Dennis van der Heijden (63' Michał Rzuchowski)

Miedź: Paweł Lenarcik - Carlos Julio Martinez, Nemanja Mijusković, Jon Aurtenetxe, Jurich Carolina - Damian Tront, Maxime Dominguez - Maciej Śliwa, Mehdi Lehaire (84' Chuca), Kamil Zapolnik (77' Bruno Garcia) - Patryk Makuch (84' Michał Bednarski)

Żółte kartki: Kolenc (Chrobry) oraz Aurtenetxe, Mijusković (Miedź)

Sędzia: Włodzimierz Bartos (Łódź).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: ŁKS Łódź przerwał złą domową serię. Maciej Radaszkiewicz znów bohaterem
Czytaj także: Pogoń Szczecin męczy swoją grą. "Nie po to przychodzą kibice"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 2.0
23.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry wynik dla Widzewa Łódź! Tylko Widzew! Tylko RTS!