We wtorek Antonio Conte ma zostać oficjalnie ogłoszony nowym trenerem Tottenhamu. Włoch zwiąże się z klubem kontraktem do czerwca 2023 roku. Jak podaje "La Gazzetta dello Sport", były szkoleniowiec Chelsea czy Juventusu poprosił władze klubu o sprowadzenie nowych piłkarzy.
Zdaniem dziennika, 52-letni trener chce czterech graczy: Dusana Vlahovicia, Francka Kessiego, Stefana de Vrija i Manuela Lazzariego. Cała czwórka występuje obecnie w Serie A. Gazeta podkreśla, że ściągnięcie ich nie będzie łatwe.
Vlahović nie przedłuży kontraktu z Fiorentiną i powoli rozgląda się za nowym pracodawcą. Największym rywalem Spurs w walce o napastnika ma być Juventus. Serb w poprzednim sezonie trafiał do siatki 23 razy, a w trwającym ma już osiem goli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
Kessie już od stycznia będzie bardzo atrakcyjną opcją na rynku transferowym. Wszystko to z powodu wygasającej umowy - każdy chętny klub będzie mógł od początku roku negocjować bezpośrednio z Iworyjczykiem. O pomocnika Milanu mają zabiegać również władze Realu Madryt, Barcelony czy Paris Saint-Germain. Nie przedłużono z nim kontraktu, bo oczekiwał ośmiu milionów euro pensji rocznie. "La Gazzetta" przekonuje, że "Koguty" nie miałyby z taką kwotą problemu.
Lazzari jest jednym z najważniejszych piłkarzy Lazio Maurizio Sarriego. Od sierpnia gra na prawej obronie, ale naturalnie jest wahadłowym. Ta pozycja jest kluczowa dla systemu preferowanego przez Conte. 27-latek ma kontrakt do 2024 roku, ale jego transfer wydaje się być prostszą operacją niż Vlahovicia czy Kessiego.
De Vrij był ważny dla włoskiego trenera podczas mistrzowskiego sezonu w Interze. Chciałby teraz trafić do Premier League. Jego umowa trwa do 2023 roku i nie wydaje się, by miała zostać przedłużona. Mediolańczycy przyszłość swojej defensywy chcą oprzeć na Alessandro Bastonim.
Wielkie transfery są rzadkością podczas zimowego okienka transferowego. W tym najbliższym może jednak dojść do wyjątku od reguły, bo Antonio Conte chce zrobić wszystko, by jego drużyna była jak najszybciej bardzo konkurencyjna.
Zobacz też:
Świetne informacje dla fanów Barcelony. Nowy trener coraz bliżej
Tottenham zwolnił menedżera. Szykuje się wielki następca!