Fatalna diagnoza. Są pierwsze informacje ws. Sławomira Peszki

Wtorek był fatalny dla Sławomira Peszki. Nie dość, że Wieczysta Kraków odpadła z Pucharu Polski po sromotnej porażce z Garbarnią Kraków, to piłkarza czeka dłuższa przerwa od gry. Według wstępnych ustaleń były reprezentant kraju naderwał więzadło.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Sławomir Peszko (w środku) PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko (w środku)
Zespół Franciszka Smudy stanął przed wielką szansą. Jako czwartoligowiec mógł awansować do 1/8 finału Pucharu Polski. Pomysł Wieczystej Kraków wybiła z głowy inna ekipa z tego miasta - Garbarnia.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:0 na korzyść drużyny z drugiej ligi. W przeciągu pierwszych 20 minut Bartosz Plewka dwukrotnie wyciągał piłkę z siatki. Oprócz goli, Wieczysta przed przerwą straciła także swojego kapitana.

Sławomir Peszko z powodu kontuzji opuścił boisko. Pomagało mu w tym dwóch pracowników klubu. Wstępna diagnoza okazuje się fatalna. Według nieoficjalnych informacji Marcina Feddka z Polsatu Sport piłkarz naderwał więzadło.

To oznaczałoby dłuższą przerwę dla byłego reprezentanta Polski. Wieczysta Kraków przez pewien czas będzie musiała więc radzić sobie bez swojego kapitana. A przecież drużyna Franciszka Smudy walczy o awans do III ligi.

Na ten moment ekipa byłego selekcjonera jest liderem tabeli grupy małopolskiej Keeza IV ligi z 46 punktami po 16. kolejkach. Drudzy w tabeli Wiślanie Jaśkowice mają o 11 "oczek" mniej.

Zobacz też:
Legenda bez wątpliwości ws. "Lewego" i Złotej Piłki
Stało się! Matty Cash odebrał kluczowy dokument

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×