Reprezentacja Polski w listopadzie zakończy eliminacje mistrzostw świata 2022. Biało-Czerwoni są już bliscy zapewnienia sobie gry w barażach. Mecze z Andorą (12.11) i Węgrami (15.11) mają być tylko dopełnieniem formalności.
Paulo Sousa już powołał piłkarzy na te spotkania. Jedną z dużych niespodzianek jest pojawienie się w kadrze Kamila Grabary. Bramkarz FC Kopenhaga do tej pory grał jedynie w kadrach młodzieżowych.
Ciekawą teorię na temat tego powołania przedstawił Arkadiusz Onyszko. Były bramkarz twierdzi, że ma to związek z Wojciechem Szczęsnym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
- Myślę, że trener Sousa celowo powołuje tak pewnego siebie bramkarza, bo chce, by naciskał na Wojtka Szczęsnego, aby na tej pozycji była większa rywalizacja - mówi Onyszko w "Fakcie".
Grabara na co dzień gra w Danii i w Polsce często jest głośno o jego wpadkach. Onyszko, który sam spędził w tym kraju kilka lat, jednak tłumaczy, że Duńczycy są z niego bardzo zadowoleni i cenią go nie tylko za wysokie umiejętności, ale także mocny charakter.
Sousa tłumaczy zgrupowanie w Hiszpanii. Dlaczego takie rozwiązanie? >>
Stało się! Matty Cash odebrał kluczowy dokument >>