[tag=7755]
Reprezentacja Polski[/tag] wygraną z Andorą (4:1) zapewniła sobie awans do baraży mistrzostw świata. Mecz z Węgrami powinien wyjaśnić, czy biało-czerwoni będą rozstawieni w ich losowaniu. Zwycięstwo gwarantuje osiągnięcie tego celu bez patrzenia na innych.
Aż sześciu zawodników jest jednak zagrożonych pauzą w pierwszym spotkaniu barażowym. To Mateusz Klich, Arkadiusz Milik, Karol Świderski, Bartosz Bereszyński, Damian Szymański i Michał Helik. Jeśli któryś z nich zostanie upomniany przez arbitra, opuści jeden z kluczowych meczów play-offów.
Taka sama sytuacja dotyczyłaby Kamila Glika, ale Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że środkowy obrońca nie zagra z drużyną Marco Rossiego. W tym przypadku wygrała ostrożność. - Baraże i awans na mundial są dla nas najważniejsze - powiedział Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN.
ZOBACZ WIDEO: Koniec piłki nożnej, jaką znamy? Robert Lewandowski nie wróży dobrej przyszłości
Z Andorą swoją trzecią żółtą kartkę w eliminacjach otrzymał Grzegorz Krychowiak. Pomocnik jest zawieszony na konfrontację z drużyną węgierską, lecz na decydujące starcia będzie już do dyspozycji selekcjonera.
Play-offy odbędą się w drugiej połowie marca. Losowanie ich trzech ścieżek zaplanowane jest na 26 listopada. Potencjalnych rywali Polaków i rozwój sytuacji z rozstawieniem można zobaczyć TUTAJ.
Mecz Polska - Węgry rozpocznie się o godzinie 20:45.
Zobacz też:
Dudek zachwycony Cashem. "Nic dziwnego, że Sousa tak nalegał"