Co za widok! Lewandowski deklasuje rywali

Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski pewnym krokiem zmierza po piątą (!) z rzędu, a siódma w karierze koronę króla strzelców Bundesligi. W piątkowym meczu z Augsburgiem (1:2) "Lewy" powiększył przewagę nad próbującymi go gonić rywalami.

Robert Lewandowski nie wystąpił w ostatnim meczu eliminacji MŚ 2022 z Węgrami (1:2), co ma opłakane skutki dla reprezentacji Polski. Więcej TUTAJ. "Lewy" poprosił Paulo Sousę o zwolnienie z udziału w tym spotkaniu, bo czuł się wyeksploatowany intensywnym początkiem sezonu. Więcej TUTAJ.

Portugalczyk przystał na prośbę kapitana Biało-Czerwonych, dzięki czemu ten przed piątkowym spotkaniem z Augsburgiem miał pierwszą w tym sezonie tygodniową przerwę od wysiłku meczowego.

Wypoczęty Lewandowski nie uchronił Bayernu przed porażką w derbach Bawarii, ale za to sam zrobił krok w kierunku zdobycia kolejnej korony króla strzelców Bundesligi. W 38. minucie "Lewy" pokonał Rafała Gikiewicza i zdobył swojego 14. ligowego gola w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interes

Tym samym umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Bundesligi. Przewagę nad drugim Erlingem Haalandem powiększył do pięciu trafień. Na tym etapie sezonu, po 12 kolejkach, to spory zapas. Tym bardziej że Norweg z powodu kontuzji w tym roku w pościg za Polakiem już nie ruszy.

Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi 2021/22:

#PiłkarzKlubBramki
1. Robert Lewandowski Bayern Monachium 14
2. Erling Haaland Borussia Dortmund 9
3. Anthony Modeste 1.FC Koeln 8
Patrik Schick Bayer Leverkusen 8
5. Taiwo Awoniyi Union Berlin 7

14 goli po 12 kolejkach to imponujący dorobek. Dość powiedzieć, że w poprzednim sezonie, w którym pobił legendarny rekord Gerda Muellera sprzed 49 lat, na tym etapie rozgrywek miał na koncie 15 trafień.

"Lewy" pewnym krokiem zmierza po piąty z rzędu, a siódmy w karierze tytuł króla strzelców Bundesligi. Jeśli sięgnie po niego ponownie wyrówna rekord Gerda Muellera pod względem liczby zdobytych koron (7).

Komentarze (5)
avatar
ZłotyRobert
20.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A podobno Bundesliga jest słaba, bo jest tylko Bayern i nikt nie jest w stanie go pokonać. 
avatar
zbych22
19.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Lewy bije rekordy i zmierza, a co ma z tego Bayern? Druga porażka w sezonie. 
avatar
Bez nicku.
19.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dziękuję Lewemu za wypoczynek z Węgrami.Dzisiaj ma nagrodę. 
keflawick
19.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Na 1 strzeloną bramkę 2 spaprane setki, które kosztowały Bayern 3 punkty. Ot i cała deklasacja.