Składy na mecz Chelsea - Manchester United. Niespodziewana decyzja ws. Ronaldo

Twitter / Manchester United / Na zdjęciu: Manchester United cieszy się z bramki Cristiano Ronaldo
Twitter / Manchester United / Na zdjęciu: Manchester United cieszy się z bramki Cristiano Ronaldo

Trenerzy odsłonili karty przed niedzielnym szlagierem Premier League. Menadżer Manchesteru United zaskoczył rywali i posadził Cristiano Ronaldo na ławce rezerwowych.

Przed tygodniem Ole Gunnar Solskjaer przestał pełnić funkcję menadżera Manchesteru United. Obowiązki Norwega tymczasowo przejął Michael Carrick, ale wszystko wskazuje na to, że klub wkrótce zatrudni Ralfa Rangnicka.

Kibice "Czerwonych Diabłów" od 30 października czekają na punkty w Premier League. W niedzielę podopieczni Carricka zmierzą się z liderem tabeli. Menadżer postanowił wstrząsnąć drużyną przed pierwszym gwizdkiem arbitra.

W wyjściowym składzie zespołu z Old Trafford brakuje Cristiano Ronaldo, który rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Carrick dał odpocząć Portugalczykowi i w ataku postawił na duet Jadon Sancho - Marcus Rashford.

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

36-letni Ronaldo latem wrócił do Anglii i w bieżącym sezonie zdobył 10 bramek na wszystkich frontach. Na ławce Chelsea zasiądzie z kolei Romelu Lukaku. Belgijski snajper wraca do kadry "The Blues" po kontuzji.

Spotkanie Chelsea FC - Manchester United rozpocznie się o godz. 17:30. Transmisja będzie dostępna na antenie Canal+ Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Składy:

Chelsea FC: Edouard Mendy - Trevoh Chalobah, Thiago Silva, Antono Ruediger, Reece James, Ruben Loftus-Cheek, Jorginho, Marcos Alonso, Hakim Ziyech, Callum Hudson-Odoi, Timo Werner.

Manchester United: David De Gea - Aaron Wan-Bissaka, Victor Lindelof, Eric Bailly, Alex Telles, Fred, Nemanja Matić, Scott McTominay, Bruno Fernandes, Jadon Sancho, Marcus Rashford.

Sędzia: Anthony Taylor.

Czytaj także:
Mecz Premier League przełożony! Powodem trudne warunki atmosferyczne
Zawód Brighton, nieskuteczny Jakub Moder. Rozczarowanie Mateusza Klicha

Komentarze (0)