Ronaldo nie wytrzymał. Dał wyraz swojej frustracji

Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo nie mógł być zadowolony z wyniku meczu z Chelsea FC (1:1). Piłkarzowi Manchesteru United puściły nerwy po ostatnim gwizdku sędziego.

- Doszliśmy do wniosku, że trzeba odświeżyć podstawowy skład. Cristiano Ronaldo usiadł na ławce rezerwowych. Rozmawiałem z nim i zareagował na to bardzo dobrze - w ten sposób Michael Carrick tłumaczył swoją decyzję na antenie "Sky Sports".

Manchester United objął prowadzenie dzięki bramce Jadona Sancho. W 64. minucie Portugalczyk podniósł się z ławki i zastąpił strzelca gola. Pięć minut później wynik na 1:1 ustalił Jorginho, który wykorzystał rzut karny.

To nie był dobry dzień dla Ronaldo. Napastnik "Czerwonych Diabłów" był odcięty od podań i już w trakcie meczu miał pretensje do swoich kolegów. Na dodatek w doliczonym czasie gry został upomniany żółtą kartką za dyskusje z sędzią Anthonym Taylorem.

Po zakończeniu spotkania utytułowany piłkarz był sfrustrowany. 36-latek odmówił podania ręki rywalom i zbiegł do szatni. Ronaldo zupełnie zignorował kibiców Manchesteru United, którzy w niedzielę pojawili się na stadionie Chelsea FC.

"Przed nami jeszcze długa droga. Nie ma rzeczy niemożliwych, gdy grasz dla Man. United. Będziemy dążyć do celu" - napisał na swoim Instagramie.

Czytaj także:
Niedosyt Chelsea. Jorginho częściowo odkupił winy
Pep Guardiola uspokoił kibiców "The Citizens". Ma jasny cel

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał. Zobacz kapitalnego gola!

Komentarze (4)
avatar
Emer
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ronaldo - twój czas minął. Pogódź się z tym. Żyleta czeka…. 
avatar
Legionowiak 3.0
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ronaldo, dawaj do Legii Warszawa! 
avatar
SportowyEkspert
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brawo Ronaldo! 
avatar
Marianek07
28.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawsze to samo. Świetny piłkarz, o mentalności kilkuletniego chłopca.