Jest decyzja Luquinhasa po ataku chuliganów!

drugie jakby podpisał kontrakt z innym klubem i Legia wniosłaby zażalenie do Sądu fifa to zawodnik musiałby zwrócić pieniądze,wrócić do klubu,jeśliby tego nie zrobił to dyskwalifikacja kilkuletnia.

konsultacje z adwokatem, a ten pewnie mu powiedział, że rozwiązanie z winy klubu jest sprawą długotrwała i problematyczną, a wtedy resztę czasu swojego kontraktu przekiblowałby w rezerwach Legii. Po kolejne, pewnie oglądał mecz z Zagłębiem i widział, że drużyna może sobie poradzić bez niego, a przy takiej sytuacji czy chcesz czy nie, to w głowie podświadomie rodzi się pytanie i co dalej, a jeśli odejdę i trafię gorzej? Osobiście nie jestem fanem jego "talentu", bo według mnie za bardzo ostatnio poszedł w teatralną grę, za każdym razem jak go ktoś trąci jest padolino i machanie rękoma z domaganiem się kartki dla przeciwnika i rzutu wolnego, ja wolę twardzieli którzy walczą do końca i murawę wąchają tylko wtedy jak ktoś ich rzeczywiście sponiewiera, ale ten maluch nie ma warunków do takiej gry. Wydaje mi się również, że facet nie ma przeglądu pola i swoimi kółeczkami często spowalnia drużynę, choć muszę przyznać, że jest chyba jedynym graczem Legii który nie pozbywa się od razu piłki i potrafi ją przytrzymać. Zobaczymy co dalej, czas pokaże, a na razie życzę mu dużo sukcesów i udanego sezonu.