FC Barcelona prezentuje się w tym sezonie bardzo słabo. Po raz pierwszy od wielu lat ne awansowała do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, a w hiszpańskiej La Lidze zajmuje dopiero siódme miejsce i traci aż 18 punktów do liderującego Realu Madryt.
Już kilka tygodni temu drużynę wzmocnił Dani Alves. We wtorek klub potwierdził transfer Ferrana Torresa z Manchesteru City, który według mediów kosztował 55 mln euro + zmienne.
Według informacji znanego dziennikarza Gerarda Romero, kolejnym piłkarzem Barcelony może zostać Cesar Azpilicueta.
"Azpilicueta jest bardzo blisko Barcelony. Klub ma już z nim wstępne porozumienie by dołączył po zakończeniu obecnego sezonu jako wolny piłkarz. Tylko kilka kwestii osobistych może zmienić sytuację" - czytamy na jego Twitterze.
Hiszpan od ponad 9 lat związany jest z Chelsea FC. Łącznie dla The Blues rozegrał 449 meczów, w których strzelił 14 bramek oraz zaliczył 56 asyst.
Zobacz także:
Wpadka Liverpool FC. Dostał lekcję skuteczności
Nieprawidłowości w Bayernie. Działaczom grozi proces
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami