A miało być tak pięknie. Koszmar Arkadiusza Milika

Kiedy wydawało się, że Arkadiusz Milik może na dobre wrócić do pierwszego składu Olympique Marsylia, to znów na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne. Tym razem Polak wypadł ze względu na koronawirusa.

Artur Babicz
Artur Babicz
Arkadiusz Milik ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Niestety pandemia COVID-19 znów zaczyna coraz mocniej dotykać świat futbolu. Ucierpiał na tym Arkadiusz Milik. Polski napastnik znalazł się w gronie czterech piłkarzy Olympique Marsylia, którzy uzyskali pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.

W związku z tym w piątkowym meczu przeciwko Girondins Bordeaux ekipa z Marsylii będzie musiała sobie radzić bez Arkadiusza Milika, Gersona i Alvaro Gonzaleza. Ci piłkarze przebywają obecnie na kwarantannie. Natomiast z powodu kontuzji zabrakło Steve'a Mandandy i Valentina Rongiera.

Jednak sytuacja kadrowa Olympique Marsylia jest lepsza niż u ich rywali - Girondins Bordeaux. Vladimir Petković układając skład, musiał poradzić sobie bez ośmiu zawodników, którzy pauzują z powodu koronawirusa.

Mimo licznych braków kadrowych z obu stron mecz nie został przełożony. Warto podkreślić, że starcia obu ekip są niezwykle emocjonujące, a Marsylia nie wygrała w Bordeaux od 1977 roku (przekłada się to na 36 kolejnych spotkań).

Zobacz także: Cezary Kulesza nie zwleka
Zobacz także: Piątek w Fiorentinie nawiązuje do głośnego transferu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki


Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×